Aż 12 bramek padło w czwartkowym meczu na Arenie Lublin w ramach Mistrzostw Świata U-20.
Takiego wyniku nie spodziewał się nikt! Mecz przejdzie do historii z wielu z względów. Norwegia odniosła wysoką wygraną a 30 maja 2019 roku będzie zapewne dniem jaki do końca swojego życia zapamięta Erling Haland.
Napastnik drużyny ze Skandynawii zdobył bowiem aż… dziewięć bramek! Swoje strzeleckie popisy rozpoczął w siódmej, a zakończył w doliczonym czasie gry. Pewnym usprawiediliwieniem dla rywali może być fakt, że Honduras od 57 minuty grał w „dziesiątkę”
Norwegia – Honduras 12:0 (5:0)
Bramki: Haland (7, 20, 35-karny, 43, 50, 67, 77, 88, 90), Ostigard (30), Hauge (46), Marković (82).
Norwegia: Faye Lund – Borchgrevink (61 Totland), Fredriksen, Börkeeiet, Ostigard, Hadzic (69. Bohinen) – Hauge, Thorstvedt (78 Markovic), Evjen, Christensen – Haland.
Honduras: J. García – Nunez (73 Mejia), Antunez (46 Diego), Decas, Rivas – Baptiste, Chavez – Rosales, E. Lopez, Gomez – Villafranca.
Żółte kartki: Kartki: Hauge – Baptiste, Nunez, Gomez, Chavez, E. López.
Czerwone kartki: Gomez (57-za dwie żółte), E. Lopez (90).
Widzow: 5646.