Niespodziewana roszada na ławce klubu z Opola Lubelskiego. Dariusz Bodak pożegnał się z drużyną, a dzisiaj tamtejszy Opolanin ma ogłosić nazwisko nowego szkoleniowca.
Trener Bodak w lipcu przejął obowiązki pierwszego trenera w Opolaninie zastępując Daniela Szewca. I początek pracy miał całkiem obiecujący. W pierwszych trzech kolejkach jego podopieczni wywalczyli siedem punktów, a w ostatnim ze spotkań potrafili urwać punk liderowi grupy pierwszej – Huraganowi Międzyrzec Podlaski.
Niestety, później z wynikami było gorzej. Ostatecznie Kamil Król i spółka zakończyli pierwszą część sezonu 2021/2022 na siódmy miejscu w tabeli z dorobkiem 23 punktów. Ekipa z Opola Lubelskiego ma jednak tyle samo punktów co szósty POM Iskra Piotrowice. A właśnie szósta lokata daje prawo gry w grupie mistrzowskiej i utrzymanie.
W zimie Opolanin miał jednak sporo problemów z frekwencją na treningach i sparingach. Stąd wyniki gier kontrolnych nie napawały optymizmem przed zbliżającą się wielkimi krokami wiosną. Dlatego obie strony postanowiły, że to dobry moment na zakończenie współpracy. A pierwszą kolejkę po przerwie zimowej zaplanowano już na weekend 19/20 marca. Co ciekawe, od razu będzie to bardzo ważny mecz dla Opolanina, bo ten zmierzy się właśnie z POM Iskrą.