Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

IV Liga Lubelska - gr. I

11 listopada 2022 r.
15:36

Świdniczanka – Stal Poniatowa 0:1. Pierwsza porażka u siebie i piątka coraz bliżej

0 0 A A
(fot. Nyku.foto/Świdniczanka Świdnik)

Niespodzianka w Świdniku. Lider grupy pierwszej musiał uznać wyższość beniaminka z Poniatowej. Stal wygrała ze Świdniczanką 1:0, a jedynego gola z rzutu karnego zdobył Damian Ścibior. To nie było jednak przypadkowe zwycięstwo gości. Drużyna Kamila Witkowskiego po raz kolejny rozegrała solidne zawody.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Najważniejsza akcja meczu miała miejsce w 32 minucie. Wówczas w niegroźnej sytuacji Mikołaj Nawrocki wypychał z pola karnego Mateusza Wrzyszcza. Ten drugi był nawet ustawiony tyłem do bramki. Zawodnik gospodarzy próbował „dziubnąć” piłkę, ale było słychać, że trafił w nogi rywala, który padł na murawę. A sędzia nie miał innego wyjścia, jak wskazać na „wapno”. Piłkę 11 metrów od bramki ustawił Damian Ścibior i pewnym strzałem pokonał Pawła Sochę.

W końcówce pierwszej połowy po dalekim wykopie bramkarza wystarczyło zgranie piłki głową, a już w dobrej sytuacji znalazł się Mateusz Filipczuk. Uderzył jednak obok słupka. A niedługo później przenieśliśmy się pod drugą bramkę, gdzie po wrzutce Huberta Kotowicza futbolówkę głową lekko trącił jedynie Jakub Pryliński. Przejął ją Michał Zuber, wpadł w pole karne i wydawało się, że był odpychany przez rywala. Sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia i drugiego karnego nie było.

Od początku drugiej odsłony piłkarze Łukasza Gieresza ruszyli do ataku, ale mieli problem z wypracowaniem sobie klarownej sytuacji. W 50 minucie świetnie z powietrza huknął Michał Koźlik, ale jeszcze lepiej spisał się bramkarz Stali, który odbił ten strzał. Po chwili powinno być 0:2. Filipczuk najpierw dośrodkował z rzutu rożnego, ale futbolówka do niego wróciła. Miał sporo miejsca, więc spróbował uderzenia w krótki róg, a po rykoszecie od Przemysława Kanarka trafił w słupek i jakimś cudem piłka wyszła w pole, a nie wylądowała w siatce.

W kolejnych fragmentach gospodarzom wyraźnie brakowało ostatniego podania. Aktywny był zwłaszcza Dawid Skoczylas, który w 67 minucie samym przyjęciem zgubił dwóch rywali. Z kilkunastu metrów uderzył jednak obok spojenia. Po chwili po dalekim wyrzucie z autu „Skocziego” Zuber przyjął piłkę tuż pod bramką, ale kiedy szykował się do strzału, to został zablokowany. Było sporo stałych fragmentów, wrzutek, ale czujni obrońcy gości nie dali się zaskoczyć. Sami też potrafili wyprowadzić groźne kontry. W 79 minucie Zuber spróbował bezpośrednio z rzutu wolnego, ale pewnie w bramce zachował się golkiper ekipy z Poniatowej. I ostatecznie to beniaminek wywalczył trzy punkty.

A skoro w innym, piątkowym meczu Powiślak Końskowola tylko zremisował z Orlętami Łuków 2:2, to oznacza, że Stal uciekła już szóstej drużynie w tabeli na osiem punktów. Podopieczni Kamila Witkowskiego są zatem bardzo blisko awansu do grupy mistrzowskiej, bo do zdobycia zostało jeszcze tylko 12 „oczek”.

– Tak naprawdę nie mieliśmy stuprocentowych sytuacji w tym meczu. Graliśmy w ataku pozycyjnym, byliśmy w polu karnym, ale brakowało nam konkretów. Kilka razy było blisko po wygranych pojedynkach Dawida Skoczylasa, czy Huberta Kotowicza, ale zabrakło ostatniego podania. Szkoda faulu, po którym sędzia podyktował rzut karny, bo to było na pewno nieodpowiedzialne zachowanie. Stal grała bardzo ambitnie, to dobrze zorganizowany zespół, a my nie mieliśmy swojego dnia. Można szukać różnych przyczyn takiego stan rzeczy, ale trzeba to wziąć na klatę i skupić się na ostatnim meczu w tym roku – ocenia Łukasz Gieresz.

Szkoleniowiec przyjezdnych zdaje sobie sprawę, że pierwsza piątka jest coraz bliżej, ale jeszcze trzeba postarać się o awans do grupy mistrzowskiej. – To jest na pewno nasz cel i zdajemy sobie sprawę, że po tym zwycięstwie jesteśmy już blisko. Nadal skupiamy się jednak na najbliższym meczu, trzeba go wygrać i cały czas mieć się na baczności, bo rywale na pewno nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Co do meczu w Świdniku, to uważam, że to było otwarte spotkanie. My mieliśmy swoje sytuacje, bo poza golem także strzał w słupek. Myślę, że zwycięstwo nie jest przypadkowe. Jestem dumny z drużyny, a taka jest też piłka, jeżeli zostawiasz na boisku zdrowie, grasz z poświęceniem i realizujesz zadania, to jest duża szansa, że wygrasz. Pokazuje to także Motor, że można pokonać każdy zespół. Cieszymy się, ale jeszcze nie świętujemy awansu do grupy mistrzowskiej – zapewnia trener Stali.

Świdniczanka Świdnik – Stal Poniatowa 0:1 (0:1)

Bramka: Ścibior (33- z rzutu karnego).

Świdniczanka: Socha – Kanarek, Pielach, Koźlik, Skoczylas (89 Ptaszyński), Sikora, Kutyła (60 Sobstyl), Nawrocki, (76 Szymala), Kotowicz, Zuber, Pryliński (60 Strug).

Stal: Szczucki – Wlizło, Ścibior, Żurek, Kucharczyk, Poleszak, Juchna (61 Nikołaj), Filipczuk (81 Kaczmarek), Skrzypek, Gąsiorowski, Wrzyszcz (72 Parada).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zorza polarna w obiektywach naszych Czytelników. Zobacz co udało im się uwiecznić
ZDJĘCIA
galeria

Zorza polarna w obiektywach naszych Czytelników. Zobacz co udało im się uwiecznić

Przez ostatnie dni na niebie mogliśmy oglądać prawdziwe kolorowe spektakle. W związku z burzą geomagnetyczną nad lubelskim niebem pojawiła się zorza polarna.

Prezydent Zamościa ma drugiego zastępcę. To Marta Pfeifer

Prezydent Zamościa ma drugiego zastępcę. To Marta Pfeifer

Stało się to, o czym w Zamościu mówiło się od dawna i o czym pisaliśmy już w zeszłym tygodniu. Marta Pfeifer została powołana na zastępczynię prezydenta Zamościa.

Przed nami kolejna zimna noc

Przed nami kolejna zimna noc

W regionie może złapać przymrozek. Synoptycy ostrzegają

Politechnika Lubelska świętowała urodziny
galeria

Politechnika Lubelska świętowała urodziny

Honorowy Profesor, wybitny Absolwent, Najlepszy Wykładowca i imię dla dębu. Politechnika Lubelska świętowała 71. rocznicę powstania.

Chciała sprzedać spódnicę - straciła swoje oszczędności

Chciała sprzedać spódnicę - straciła swoje oszczędności

21-latka chciała sprzedać ubranie za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego. Internetowi oszuści ukradli jej jednak 7 tys. zł

KUL wyprzedaje książki

KUL wyprzedaje książki

Biblioteka Uniwersytecka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zaprasza na Majowy Kiermasz Książki. Do nabycia są m.in. trudno dostępne pozycje

Festiwal „Scena w Budowie”
16 maja 2024, 20:00

Festiwal „Scena w Budowie”

Trwa Festiwal Scenografii i Kostiumów „Scena w Budowie” 2024. Przed nami finałowe wydarzenia.

Czerwona kartka dla Zielonego Powiśla

Czerwona kartka dla Zielonego Powiśla

Ostatnie wybory samorządowe z lokalnej sceny politycznej w Końskowoli zmiotły komitet Zielonego Powiśla. Ten do rady gminy wprowadził zaledwie jednego przedstawiciela. Wszystkie pozostałe miejsca trafiły w ręce komitetu nowego wójta - Mariusza Majkutewicza.

Czy będziemy mieć nowe drogi dla rowerów?

Czy będziemy mieć nowe drogi dla rowerów?

W mieście powstaną kolejne szlaki rowerowe. Poszukiwani są projektanci, którzy podejmą się tego zlecenia

XIV edycja Lublin Blues Session
patronat
17 maja 2024, 19:00

XIV edycja Lublin Blues Session

W dniach 17-18.05. w Dzielnicowym Domu Kultury SM „Czechów” odbędzie się po raz 14. „Lublin Blues Session”. Podczas tegorocznej edycji usłyszymy różne oblicza gitary rezofonicznej (dobro). Wystąpią: Puhovsky, Adam Bartoś oraz słowacki duet - Bena i Radvanyi.

Voo-Voo w Fabryce Kultury Zgrzyt
18 maja 2024, 20:00

Voo-Voo w Fabryce Kultury Zgrzyt

W sobotę (18 maja) w lubelskim Zgrzycie wystąpi Voo-Voo. Zespół zagra koncert promujący album "Premiera".

Prezydent już wybrał. Jego prawą ręką będzie kobieta

Prezydent już wybrał. Jego prawą ręką będzie kobieta

To kobieta będzie prawą ręką prezydenta Michała Litwiniuka (PO). Macieja Buczyńskiego zastąpi Justyna Gorczyca, dotychczasowa kierownik referatu urbanistyki w ratuszu.

Lotniczy akrobaci dadzą pokaz w Świdniku. FireBirds na Świdnik Air Festival
15 czerwca 2024, 0:00

Lotniczy akrobaci dadzą pokaz w Świdniku. FireBirds na Świdnik Air Festival

Świdnik Air Festival zbliża się wielkimi krokami. Miejski Ośrodek Kultury ogłosił kolejną gwiazdę, która da prawdziwy pokaz swoich możliwości akrobatycznych.

Trwają starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029

Trwają starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029

Miasto wybrało 21 projektów na łączną kwotę ponad 2 mln zł w ramach konkursu wieloletniego „Miasto kultury w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029”. Zgłoszone projekty będą realizowane w latach 2024-26.

Nie żyje motocyklista z wypadku w Bogucinie

Nie żyje motocyklista z wypadku w Bogucinie

Dziś rano zmarł mężczyzna poszkodowany we wczorajszym wypadku w Bogucinie w powiecie lubelskim. Lubelscy policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie

IV Liga - grupa mistrzowska
10. KOLEJKA

Wyniki:

Stal Kraśnik - Świdniczanka 3-2
Start Krasnystaw - Stal Poniatowa 2-1
Granit Bychawa - Huragan Międzyrzec Podlaski 0-2
Tomasovia - Lewart Lubartów 0-0
Gryf Gmina Zamość - Motor II Lublin 4-2

Tabela:

1. Świdniczanka 28 71 106-16
2. Tomasovia 28 62 75-22
3. Start 28 53 57-33
4. Stal K. 28 51 65-32
5. Stal P. 28 50 55-29
6. Motor II 28 49 65-53
7. Lewart 28 48 56-41
8. Huragan 28 47 49-36
9. Gryf 28 39 48-49
10. Granit 28 34 31-49

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!