Oficjalnie wiadomo już, że Lutnia Piszczac nie zgłosiła się do udziału w rozgrywkach IV ligi, w sezonie 2023/2024. Pismo od mistrza bialskiej klasy okręgowej dotarło już do Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. Zgodnie z procedurami szansę na awans ma drugi zespół w stawce, czyli Grom Kąkolewnica, który ma teraz tydzień, żeby podjąć decyzję, w której lidze zagra.
Przed rokiem klub z Kąkolewnicy wygrał rozgrywki bialskiej okręgówki, ale wówczas zrezygnował z gry wyżej. Tym razem mimo że zajął drugą lokatę, wygląda na to, że Grom spróbuje jednak podjąć rękawicę.
– Dostaliśmy pismo z Lutni Piszczac, że na pewno nie będą grali w czwartej lidze. Rozmawialiśmy także z Gromem Kąkolewnica i Sokołem Adamów, czyli drugim i trzecim zespołem w tabeli, bo takie są procedury. Sokół nie jest przygotowany na granie, na tym poziomie. Grom ma teraz tydzień na złożenie dokumentów i prawdopodobnie się zgłosi, trzeba poczekać jeszcze kilka dni. Jeżeli zrezygnuje, to utrzymanie zapewni sobie Bug Hanna. Myślę, że do końca przyszłego tygodnia skład ligi będzie już znany – mówi Leszek Wójcik, przewodniczący Komisji ds. Licencji Klubowych LZPN.