(fot. FOT. CHELMIANKA.PL)
Na koniec sezonu piłkarze Hetmana postarali się o miłą niespodziankę dla swoich kibiców. Ekipa z Zamościa pokonała Chełmiankę 2:1 i to na boisku lidera
Wiadomo, że ta wygrana nic drużynie Marka Motyki nie dała, bo zamościanie nie mogli dogonić już jednak drugiego w tabeli Górnika II Łęczna. Kibice Hetmana mogą jednak spoglądać w przyszłość z optymizmem. Przy kilku wzmocnieniach w lecie Damian Kupisz i jego koledzy na pewno będą jednym z głównych kandydatów do awansu. Trzeba też dodać, że w sobotę udało się im przerwać świetną passę rywali. W tym roku Chełmianka nie poniosła jeszcze ani jednej porażki. W lidze zanotowała wcześniej tylko trzy remisy. Reszta spotkań, to same zwycięstwa. Tak samo było w Pucharze Polski, gdzie biało-zieloni radzili sobie nawet z trzecioligowymi: Motorem i Orlętami.
Już w 10 minucie goście objęli prowadzenie. Kupisz znalazł się w sytuacji sam na sam z Damianem Drzewieckim i pewnym strzałem otworzył wynik. Niedługo później mogliśmy mieć remis, ale podobnej szansy nie wykorzystał Mateusz Kompanicki, który uderzył prosto w bramkarza rywali. Zespół trenera Motyki mógł schodzić na przerwą z większą zaliczką, ale świetny strzał z dystansu w wykonaniu Rafała Turczyna wylądował na poprzeczce.
W 58 minucie wydawało się, że Hetman nie będzie miał już problemów z dowiezieniem trzech punktów do końcowego gwizdka. Damian Falisiewicz faulował we własnym polu karnym Kupisza, a sędzia mimo protestów ze strony gospodarzy zdecydował się podyktować rzut karny. Świetnej szansy nie zmarnował Szymon Solecki i było 0:2.
Gospodarze nie zamierzali jednak rezygnować. W 72 minucie Aleksiej Pritulak zdobył swoją 22 bramkę w sezonie, dzięki czemu zrównał się w klasyfikacji najlepszych strzelców z Filipem Drozdem. W kolejnych minutach piłkarze trenera Artura Bożyka dominowali, mieli kolejne okazje, ale nie udało się już doprowadzić do wyrównania. Najbliżej powodzenia byli Michał Wołos i Przemysław Banaszak.
Chełmianka Chełm – Hetman Zamość 1:2 (0:1)
Bramki: Pritulak (72) – Kupisz (10), Solecki (58-z karnego).
Chełmianka: Drzewiecki – Wołos, Niewęgłowski, Maliszewski (46 Kwiatkowski), Falisiewicz, Kotowicz (46 Uliczny), Kobiałka, Pritulak, Budzyński (62 Koprucha), Banaszak, Kompanicki.
Hetman: Niemczyk – Omański, Solecki, Bubeła, Daszkiewicz (76 Luterek), Kamiński, Baran, Otręba, Turczyn (87 Tucki), Kupisz, Drozd (89 Myszka).
Żółte kartki: Maliszewski, Koprucha – Omański.
Sędziował: Mikołaj Kostrzewa (Lublin).