Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wojciech Białek po wielu latach znowu założy koszulkę Łady
(fot. Łada 1945 Biłgoraj_klubowa/facebook)
Kilku ciekawych transferów w lecie dokonała już Łada 1945. Ekipa z Biłgoraja pozyskała: Wojciecha Białka (Avia Świdnik), Patryka Czułowskiego (Świdniczanka) oraz Huberta Giletycza (Lublinianka). Drużynę Marcina Zająca wkrótce powinni wzmocnić kolejni piłkarze, można się też spodziewać, że kierunek z Wieniawy na Biłgoraj obierze kilku kolejnych, byłych podopiecznych szkoleniowca.
Białek kojarzony jest przede wszystkim z Avią Świdnik. W CV popularnego „Białego” jest jednak kilka innych drużyn, jak: Legion Tomaszowice, Czarni Dęblin, Motor Lublin, Stal Stalowa Wola, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Orion Niedrzwica, ale i Łada. Napastnik występował w jej barwach dawno temu, bo w latach: 2005-2007. W sumie spędził w Biłgoraju 2,5 sezonu.
Czułowski ostatnie lata spędził na poziomie III ligi, a na koncie ma również 12 meczów i dwa gole na pierwszoligowych boiskach oraz 37 występów w II lidze (również dwie bramki). Dlatego powinien być poważnym wzmocnieniem zespołu trenera Zająca. Podobnie, jak Giletycz, który ma za sobą udany sezon w Lubliniance. To na pewno nie wszystkie transfery zespołu z Biłgoraja.
– Na pewno kilku piłkarzy jeszcze do nas dołączy, mam nadzieję, że na dniach wszystko potwierdzimy. Pozostaje kwestia dogadania się między klubami – przyznaje Marcin Zając.
A jak ocenia dotychczasowe przygotowania do nowego sezonu? – Pozytywnie, mamy za sobą sporo jednostek treningowych, jesteśmy już po trzech sparingach i drugim, najmocniejszym mikrocyklu. Wiadomo jednak, że czeka nas jeszcze sporo pracy. W piątek ulegliśmy Sokołowi Pogoni Lubaczów aż 0:4, ale mimo kiepskiego wyniku było też sporo pozytywów. Trzeba również przyznać, że trzecioligowiec ma w swoim składzie kilku naprawdę ciekawych zawodników, w tym pozyskanego z Motoru Lublin Michała Żebrakowskiego. To będzie na pewno solidna drużyna na poziomie trzeciej ligi – przyznaje szkoleniowiec.
W przyszłym tygodniu jego podopiecznych czeka sporo grania. Na środę zaplanowano test mecz z Pogonią Łaszczówka. Z kolei w sobotę Łada weźmie udział w mini turnieju, a wystąpią w nim także: Gryf Gmina Zamość oraz Granica Dorohusk.
Łada 1945 – Pogoń Sokół Lubaczów 0:4 (0:1)
Bramki: Żebrakowski, Rop, Rusyan, Majda.
Łada: Alfimov – Pawluk, Błajda, Chmura, Giletycz, Goncharevich, Czułowski, Kołodziej, Wojtyło, Białek, Paćkowski oraz Mucha, Dorosz i ośmiu zawodników testowanych.
