(fot. Maciej Kaczanowski)
Piaskovia Piaski wykonała w sobotę olbrzymi krok w kierunku zajęcia 4 miejsca
Ten zespół za kadencji Daniela Krakiewicza to drużyna, która musi budzić respekt wśród wszystkich przeciwników. W Piaskach udało się zebrać zawodników, którzy potrafią walczyć, co przekłada się na kolejne zwycięstwa. Miejscowa Piaskovia gra właśnie taki futbol – może nie ma w nim mnóstwa finezji, ale jest za to nieustępliwość i walka o każdy centymetr boiska. Do tego dochodzi jeszcze będący ostatnio w rewelacyjnej dyspozycji Tomasz Nowak, który stał się liderem zespołu.
W sobotę o sile Piaskovii przekonał się lubelski Sygnał. Dla podopiecznych Przemysława Drabika celem wyprawy do Piask było wskoczenie na 4 miejsce. Było to możliwe tylko w przypadku wygranej gości.
W pierwszej połowie przyjezdni jednak grali tak, jakby nie zdawali sobie sprawy z konieczności wygranej. W 16 min fatalny błąd popełnił Michał Furman, który nabił piłką swojego kolegę. Ta trafiła do Tomasza Nowaka, a ten bez problemów dał miejscowym prowadzenie. Piłkarze Piaskovii nie świętowali go jednak zbyt długo, bo już po kilkudziesięciu sekundach na tablicy wyników ponownie był remis. Była to zasługa dobrego uderzenia w wykonaniu Huberta Piwowarskiego. Rozstrzygnięcie nastąpiło jeszcze przed przerwą. Gracze Piaskovii po raz kolejny wykorzystali niefrasobliwość lublinian w defensywie. Ponownie kluczową postacią był Tomasz Nowak, który dograł idealną piłkę do Tomasza Szklarza. Jedna z ikon Piasovii zachowała zimną krew i trafiła do siatki. Po chwili doświadczony zawodnik utonął w objęciach kolegów.
Po zmianie stron tempo gry już mocno się obniżyło. Sygnał chciał zremisować, ale nie miał zbyt wielu argumentów, żeby przedrzeć się pod bramkę Piaskovii. Gospodarze natomiast kontrolowali przebieg wydarzeń i odnieśli zasłużone zwycięstwo. – Nie zależy nam na tym, żeby być na 4, 5 czy 6 miejscu. Chcemy grać i wygrywać w każdym spotkaniu. Po to się wychodzi na boisko – przekonuje Daniel Krakiewicz, opiekun Piaskovii. (kk)
Piaskovia Piaski – Sygnał Lublin 2:1 (2:1)
Bramki: T. Nowak (16), T. Szklarz (39) – Piwowarski (17).
Piaskovia: Snizhko – T. Szklarz (60 Wargol), Kapica (70 Kucharzewski), R. Wójcik, T. Nowak (85 Szczepanik), Muda, Bednarek, Adamiec, Bomba, Kur, Lipa (75 Jarosz).
Sygnał: Furman – Mazur (60 Książek), Piwowarski, Rakowski, Machowski, Karwat (82 Białecki), Lisiewicz (70 Gąsior), Okafor, Karaś, Bober, Borysiuk (60 Bielas).
Sędziował: Marciniak. Widzów: 50.
Wiara umiera ostatnia
Garbarnia Kurów pokonała Unię Bełżyce i przedłużyła swoje nadzieję na utrzymanie się w rozgrywkach
Wyniki: Janowianka Janów Lubelski – Orion Niedrzwica 9:2 (Akhmedov 7, 12, 34 z karnego, 69, 88, A. Pawełkiewicz 48, Widz 50, Perin 63, 81 – E. Sobiech 59, Garbaty 86) * Piaskovia Piaski – Sygnał Lublin 2:1 (T. Nowak 16, T. Szklarz 39 – Piwowarski 17) * Polesie Kock – Sokół Konopnica 0:3 (Kisiel 60, J. Wójcik 65, 75) * KS Cisowianka Drzewce – MKS Ruch Ryki 1:0 * Wisła II Puławy – Avia II Świdnik 0:1 (Leszczyński 70) * Unia Bełżyce – Garbarnia Kurów 1:2 (Tatara 16 z karnego – Makaruk 33, Bieniek 88 z karnego) * LKS Stróża – Stal Poniatowa 0:2 (Parada 3, 23) * Wisła Annopol – Błękit Cyców 3:1 (Stępień 27, Żyłka 82, Kaczanowski 88 – Sidorowski 60) .