Sygnał Lublin był bardzo blisko pierwszej porażki w tym sezonie. W ostatniej chwili uratował go Brillant Monroe Etana
To było jedno z tych wydarzeń, które przy ul. Zemborzyckiej zostanie zapamiętane na długie lata i być może będzie jednym z ważnych elementów historii jaką pisze w ostatnich latach Sygnał Lublin. Jej początek sięga gry w A klasie, a na jej końcu mają znaleźć się występy w IV lidze.
Sobotnia rywalizacja rozpoczęła się dla gospodarzy wręcz wyśmienicie. Wszystko dzięki Brillantowi Monroe Etanie, który przechwycił piłkę w polu karnym i przelobował Daniela Radzewicza. Później jednak lublinianie zupełnie stanęli, co okazało się wodą na młyn dla piłkarzy Unii Bełżyce. W 35 min do remisu doprowadził Dawid Plewik, a tuż przed końcem pierwszej połowy prowadzenie gościom zapewnił Mateusz Kowalewski. 24-latek to jeden z tych graczy Unii, którzy w swojej karierze spróbowali większego futbolu. Kiedy był jeszcze nastolatkiem, to zapowiadał się na bardzo dobrego zawodnika. Zainteresowała się więc nim Świdniczanka Świdnik. Od IV-ligowca jednak odbił się dość boleśnie i obecnie próbuje odbudować swoją karierę w Bełżycach. Takimi występami, jak ten sobotni z pewnością może ułatwić sobie otrzymanie jeszcze jednej szansy w większym klubie.
Po zmianie stron Unia dalej posiadała inicjatywę. Dość nieoczekiwanie jednak w 60 min Erwin Sobiech doprowadza uderzeniem z 25 m do remisu. Ten gol nie sprawił jednak, że Unia się załamała. Wręcz przeciwnie, odpowiedź podopiecznych Radosława Steca była piorunująca. Gole Eryk Kołodziejczyka i Bartłomieja Wójtowicza sprawiły, że w oczy lublinian zajrzało widmo pierwszej w tym sezonie porażki. Pewną nadzieją był jedynie fakt, że goście musieli sobie radzić w dziesiątkę, bo w 72 min czerwoną kartkę obejrzał Wojciech Kwiatkowski.
I właśnie może ten fakt uratował Sygnał, który w samej końcówce odzyskał wigor. Finisz lidera lubelskiej klasy okręgowej był imponujący. W 86 min kontaktowe trafienie zaliczył Damian Karaś, a piękną asystą popisał się Konrad Mordziński. Remis, tuż przed końcowym gwizdkiem, strzałem głową dał Etana. Warto zaznaczyć, że przy tym golu pięknym podaniem popisał się 46-letni Jacek Paździor.
Sygnał Lublin – Unia Bełżyce 4:4 (1:2)
Bramki: Etana (6, 90+5), Sobiech (60), Karaś (86) – Plewik (35), Kowalewski (45), Kołodziejczyk (70 z karnego), Wójtowicz (78)
Sygnał: Mirosław - Paździor, Baran, Sztejno, Namięta (60 Gąsior), Mordziński, Sobiech, Etana, Karwat (87 Paradziński), Olszewski (86 Fiedeń), Karaś.
Unia: Radzewicz - Bartoszcze, Żyszkiewicz, Suski, M. Kwiatkowski, Plewik (60 Szaniawski), W. Kwiatkowski, Kołodziejczyk, Kowalewski (80 Kępka), Wójcik (75 Wójtowicz), Pomorski (55 Sułek)
Żółte kartki: Baran – W. Kwiatkowski, Pomorski, Kowalewski. Czerwona kartka: W. Kwiatkowski (72 min za dwie żółte). Sędziował: Wieleba. Widzów: 350.
Młodzież rządzi w lidze
Rezerwy Wisły Grupa Azoty Puławy efektownie pokonały Sokół Konopnica
Wyniki: Sygnał Lublin – Unia Bełżyce 4:4 (Etana 6, 90+5, Sobiech 60, Karaś 86 – Plewik 35, Kowalewski 45, Kołodziejczyk 70 z karnego, Wójtowicz 78) * Hetman Gołąb – Avia II Świdnik 1:2 (P. Osiak 65 – Parcheta 20, Kursa 60) * Ruch Ryki – LKS Stróża 4:3 (Głodek 46, Bułhak 55, 81, Bartosz Woźniak 90+2 – Wędrocha 63, Chomczyk 83, Rozmus 90+1) * Orion Niedrzwica – Polesie Kock 3:4 (Brodecki 67, Żyszkiewicz 72, Dziwulski 88 – Adamczuk 12, 61, K. Białek 20, Gliniak 90+2) * Sokół Konopnica – Wisła Grupa Azoty II Puławy 1:4 (J. Wójcik 64 – Łuczuk 9, Gałązka 34, Wlaźlik 45, Plewka 72) * Czarni 1947 Dęblin – Tarasola Cisy Nałęczów 1:3 (Komosa 46 – Paprocki 34, Semeniuk 42, Złocki 48 z karnego) * POM Iskra Piotrowice – Trawena Trawniki 0:0 * Stal II Kraśnik – Tur Milejów 3:3 (Majewski 55, Jędrasik 65, 87 – M. Gabrelski 30, Sowa 85, Winiarczyk 90+3).