Wielki, wtorkowy hit mistrzostw świata w RPA nie przyniósł goli. Wybrzeże Kości Słoniowej zremisowało bezbramkowo z Portugalią. Lepiej zaprezentowali się jednak gracze WKS i to oni byli bliżsi zdobycia trzech punktów.
Piłkarz Realu Madryt nadal nie przerwał więc kiepskiej passy w reprezentacji, bo w meczu międzypaństowwym nie wpisał się na listę strzelców od kilkunastu miesięcy.
Pierwsza połowa spotkania nieco rozczarowała. Sporo było walki, brzydkich fauli i lepsze wrażenie sprawiali podopieczni Svena Gorana Erikssona. Portugalia tak naprawdę poza strzałem Ronaldo nie pokazała nic wielkiego.
Już na początku drugiej części spotkania gracze WKS rzucili się do ataków. Najpierw strzał Gervinho zdołał obronić Eduardo, a po chwili bliski szczęścia był Salomon Kalou.
Kiedy w 65 min na boisku pojawił się Drogba wydawało się, że Wybrzeże wreszcie pokusi się o gola. Od tego momentu częściej przy piłce byli jednak gracze Carlosa Queiroza.
Dopiero w doliczonym czasie gry Drogba miał szansę na bramkę, ale zamiast uderzyć w kierunku Eduardo posłał piłkę wzdłuż pola karnego.
Mundial 2010: gdzie relacje na żywo w tv i transmisje online
Wybrzeże Kości Słoniowej - Portugalia 0:0
WKS: Barry - Eboue (88 Romaric), Kolo Toure, Demel, Tiene, Gervinho (82 Keita)i, Zokora, Yaya Toure, Tiote, Kalou (65 Drogba), Dindane.
Portugalia: Eduardo - Paulo Ferreira, Bruno Alves, Ricardo Carvalho, Fabio Coentrao, Pedro Mendes, Raul Meireles (85 Amorim), Deco (62 Tiago), Ronaldo, Danny (55 Simao), Liedson.