Niewiele czasu pozostało już do zakończenia drugiego etapu naszego plebiscytu. Kibice zespołów, które uczestniczą jeszcze w rywalizacji czas na wysyłanie sms-ów mają do wtorku, kiedy to wyłonimy najpopularniejszą szesnastkę Lubelszczyzny.
Kto wie czy nie będziemy świadkami kilku niespodzianek. Kibice Huczwy Tyszowce i Motoru Lublin, którzy przed tygodniem szturmem zdobyli dwie czołowe lokaty, tym razem zdecydowanie przysnęli. Wykorzystali to nie tylko poprzedni liderzy, Ruch Popkowice i LKS Makpol Opole Lubelskie, ale także Agrosport Leśna Podlaska.
Trzecia pozycja zespołu z bielsko-podlaskiej okręgówki jest olbrzymim zaskoczeniem. W końcu dotychczas nie tylko GLKS, ale także żadna z drużyn rywalizujących w tej lidze nie osiągnęła większego sukcesu w naszej zabawie. Być może zmieni się to w tej edycji.
– Od początku drugiej odsłony waszego plebiscytu nastawieni byliśmy na sukces – mówi Paweł Bałtorczyk, kibic Agrosportu. – W początkowej fazie obserwowaliśmy co zdarzy się na górze i dopiero teraz zdecydowaliśmy się na ofensywę. Nowe stroje bardzo nam się przydadzą. Szczególnie, że na koszulkach widniał będzie napis "Najpopularniejsza Drużyna na Lubelszczyźnie”.
To brzmi dumnie. Czy inne drużyny z naszego regionu będą w stanie nam dorównać? Nie sądzę. W Krzywdzie, Adamowie ani Wojcieszkowie nie istnieje coś takiego jak ruch kibicowski, a drużyny w lidze na szczeblu okręgowym, przerastają kibiców. Nie sądzę, aby zmieniło się to w najbliższym czasie – dodaje. Mocne słowa. Ciekawe, jak odpowiedzą na nie kibice wymienionych zespołów.
Jeżeli chcą awansować do szesnastki, to muszą się bardzo postarać. Klubów, które mają chrapkę na awans jest bowiem znacznie więcej. A miejsc, o które toczy się rywalizacja sześć. Bo mało prawdopodobne wydaje się, aby ktoś wkradł się do czołowej dziesiątki. No chyba, że jakaś drużyna wyskoczy nagle jak Agrosport.
Na razie nie zanosi się na to. Obecnie na miejscach gwarantujących awans są m.in. Wisła Puławy, Start Krasnystaw, Kryształ Werbkowice, Hetman Żółkiewka i Nord Wysokie. W każdej chwili sytuacja może się zmienić, bowiem nie poddają się takie zespoły, jak Sokół Adamów, Stal Poniatowa czy Wieniawa Lublin. – Ciągle balansujemy w okolicach miejsca gwarantującego awans.
Nie wiem czy uda się nam zakwalifikować dalej – martwi się Sebastian Wawrzyniuk, kibic "żółto-niebieskich”. – Kiedy ostatnio znaleźliśmy się nad kreską, byłem przekonany, że utrzymamy pozycję. Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna. Widać, że inne zespoły nie zasypują gruszek w popiele.
Dla Sebastiana, jego kolegów i sympatyków innych zespołów walczących o awans mamy jedną radę. Wysyłajcie sms-y!
Jeżeli odpowiednio mocno się zmobilizujecie, na pewno zrealizujecie postawiony cel. Najlepszym przykładem jest postawa kibiców z Popkowic i Opola Lubelskiego. Mimo, że wyprzedziły ich Huczwa i Motor, to nie poddali się, ale zaangażowali jeszcze bardziej. I przyniosło to zamierzony efekt. Znów są na czele.
Przypominamy, że czas na głosowanie w drugim etapie kończy się już we wtorek. Aby wesprzeć swoją ukochaną drużynę, należy wysłać SMS-a o treści klub. z numerem klubu (np. klub 99) pod numer 71051 (koszt SMS-a to 1,22 zł z VAT). O tym, że się opłaca nikomu nie trzeba już chyba przypominać. Nagrody dla dziesięciu czołowych drużyn ufundowała produkująca markowy sprzęt sportowy firma Ibra. Zwycięzca otrzyma komplet strojów piłkarskich (koszulki, spodenki i getry).
Drugi zespół dostanie stroje piłkarskie, ale bez getrów, a trzecia drużyna zdobędzie pięć piłek i getry. Za pozostałe miejsca przewidziano m. in. znaczniki, pachołki i talerzyki treningowe oraz rękawice bramkarskie i worki na piłki.