Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

22 maja 2013 r.
17:19
Edytuj ten wpis

Piotr Rzepka, trener GKS Bogdanka: Stajemy się twardzielami

0 0 A A
 (JACEK ŚWIERCZYNSKI)
(JACEK ŚWIERCZYNSKI)

ROZMOWA Z Piotrem Rzepką, szkoleniowcem GKS Bogdanka

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Bezbramkowy remis w Niecieczy to sukces czy porażka?

– Znów nie da rady ocenić tego jednoznacznie. Jadąc do lidera i stwarzając więcej klarownych sytuacji, trzeba być zadowolonym. Ale należy zadać też sobie pytanie, czy z taką grą przeciwko komuś z dołu tabeli, nie wygralibyśmy pierwszego meczu na wyjeździe. Bo wreszcie zagraliśmy bardzo dojrzale.

• Termalikę też można było ograć. Wystarczyło wykorzystać sytuacje, jakie w końcówce meczu mieli Michał Renusz i Sebastian Szałachowski.

– To były takie piłki meczowe. Bardzo możliwe, że gdyby któraś z nich weszła, wygralibyśmy. Zresztą to już nie pierwsza sytuacja tego typu, gdy w ostatnich minutach mamy świetną okazję i ją marnujemy. W ten sposób uciekło nam już kilka punktów. Że wspomnę tylko mecze z Okocimskim czy Wartą. Do karnych, jakie marnowaliśmy na początku sezonu, nie ma sensu już wracać.

• Pozostajecie bez wygranej na wyjeździe, ale znów udowodniliście, że z tymi zespołami teoretycznie mocniejszymi, to grać potraficie.

– To pokazuje czysto piłkarski potencjał drużyny. Pozostaje kwestia cwaniactwa i doświadczenia. Nigdy nie mogłem narzekać na poziom zaangażowania u moich chłopaków, ale jesteśmy rozliczani z punktów, a tych sporo już straciliśmy. Dzięki takim meczom, jak z Niecieczą, widać jednak, że warto inwestować w tę drużynę. Proszę pamiętać też, że jako jedyny zespół z czołówki poprzedniego sezonu straciliśmy kilka ważnych ogniw. Pozostali wyłącznie się wzmacniali.

• Z dobrej strony pokazują się za to juniorzy. Bartek Wiązowski stał się ważnym elementem zespołu.

– Jakiś czas temu wzięliśmy do siebie sześciu juniorów z rocznika 1994. Wiadomo, w tym roku mieli matura, więc opuścili część treningów, nie zawsze mogli pracować na pełnych obrotach, ale przykłady Michała Palucha i Bartka Wiązowskiego pokazują, że było warto.

• Macie już praktycznie pewne utrzymanie. Nie chodzi panu po głowie, żeby wykorzystać sytuację i jeszcze bardziej ogrywać tych chłopców? Zagrać na przykład na trzech młodzieżowców?

– Spróbowalibyśmy, ale musimy wprowadzać ich z rozsądkiem. Nawet najbardziej utalentowany bokser, gdyby w wieku 20 lat trafił na Tysona, mógłby dostać „ała” i nigdy już się nie pozbierać. Jeżeli któryś z chłopaków w trakcie tygodnia wysyła sygnał, że jest w formie, dostaje szansę w meczu ligowym. Tutaj trochę przeciwko nim działa też przepis o konieczności posiadania młodzieżowca. Juniorzy nie zawsze są gotowi do gry przez 90 minut, szczególnie przy upałach, jakie teraz panują. Wiązowski zszedł w Niecieczy, bo łapały go skurcze. Gdybym wystawił w jednym meczu jego, Palucha i Michała Zubera, to mogłoby się okazać, że żaden nie dograłby do końca. Wtedy mielibyśmy problem.

• Coraz lepiej wygląda też Sebastian Szałachowski. W Niecieczy miał siły, żeby szarpać nawet w końcówce, co wcześniej mu się nie zdarzało.

– A przecież kończył mecz na skrzydle, gdzie tych sił trzeba angażować jeszcze więcej. Sebastian jest strasznym pechowcem, bo odkąd do nas trafił, to nie miał dwóch tygodni, żeby nie opuścił jakichś zajęć. Na szczęście ostatnie jest dużo lepiej. Co prawda piłka nie chce wpadać mu do siatki, ale jak już siądzie, to może strzelić kilka goli w meczu. To taki zawodnik.

• W niedzielę zagracie z Flotą, kolejną drużyną z czołówki.

– Niewiele brakowało, a my też bylibyśmy w czołówce. Według moich wyliczeń straciliśmy głupio 12-15 punktów. Dziś mielibyśmy ponad 50 i proszę samemu odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie byśmy byli. No ale nie ma co gdybać. Piłka to ciężki kawałek chleba, choć oczywiście sprawia nam wielką przyjemność. Na szczęście stajemy się coraz większymi twardzielami. Czas też pracuje na naszą korzyść, tylko szkoda, że sezon się kończy.

Pozostałe informacje

Julita po raz pierwszy poszła do gastronomii w wakacje, po 2 klasie technikum. W tym czasie dostawała jedynie 50 zł kieszonkowego od swoich dziadków
MAGAZYN

Pokolenie Z idzie do wakacyjnej pracy

Mogli wyjechać w góry, lub na Mazury. Albo leniwie spędzić wolny czas przed komputerem. Zdecydowali się jednak na dodatkowy zarobek. Pieniądze wraz z wiekiem coraz bardziej są potrzebne, a w roku szkolnym nie każdy może w końcu dorobić

Marcin Pigiel zdobył w Świdniku swoją ósmą ligową bramkę

Podlasie wygrało z Avią w Świdniku. „Nie mogli znaleźć na nas sposobu”

Dwie porażki na koniec sezonu zanotowali piłkarze Avii Świdnik i zakończyli sezon 23/24 na czwartym miejscu w tabeli. W ostatniej kolejce żółto-niebiescy musieli uznać wyższość Podlasia Biała Podlaska, z którym przegrali 0:1. Goście zgarnęli komplet punktów mimo że od 55 minuty grali w dziesiątkę

Tomasz Złomańczuk wcześniej pracował właśnie w Chełmiance, w której dodatkowo zagrał jego syn Marcel

Orlęta Spomlek zakończyły sezon remisem w Chełmie, wyjątkowy mecz trenera Złomańczuka

Na koniec sezonu Orlęta Spomlek przerwały serię porażek. Drużyna Tomasza Złomańczuka zremisowała na wyjeździe z Chełmianką 2:2, chociaż jeszcze w 86 minucie przegrywała 0:2.

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin
Zdjęcia
galeria

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin

III Pielgrzymka papieża Jana Pawła II w Polsce odbyła się między 8 a 14 czerwca 1987 roku. Papież w ciągu siedmiu dni odwiedził: Warszawę, Lublin, Tarnów, Kraków, Szczecin, Gdynię, Gdańsk, Częstochowę i Łódź.

Weekend z Modelkami
foto
galeria

Weekend z Modelkami

W ubiegły weekend w lubelskim klubie Helium wystąpił girlsband - Modelki, który tworzą: Aga, Zuza i Ula. Wylansowały takie hity jak: ”On Me”, ”Modelki”, ”Chyba że z Tobą”. Zapraszamy Was do obejrzenia fotogalerii z tego wydarzenia.

Sławin na sportowo czyli olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu
Zdjęcia
galeria

Sławin na sportowo czyli olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu

XVIII Festyn Sławin na sportowo - olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu odbył się w sobotę w Zespole Szkół nr 12 w Lublinie. Było gwarno i radośnie.

Skorzystają studenci i pracownicy. Uniwersytet w Daugavpils partnerem PANS

Skorzystają studenci i pracownicy. Uniwersytet w Daugavpils partnerem PANS

Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie będzie współpracowała z Uniwersytetem w Daugavpils, jednym z najważniejszych ośrodków akademickich na Łotwie.

"Kibice zobaczyli sporo fajnych wyścigów". Opinie po meczu Orlen Oil Motor Lublin - ZOOleszcz GKM Grudziądz
galeria

"Kibice zobaczyli sporo fajnych wyścigów". Opinie po meczu Orlen Oil Motor Lublin - ZOOleszcz GKM Grudziądz

Tylko 10 biegów, ale pewna wygrana Orlen Oil Motoru nad ZOOleszcz GKM Grudziądz. Piątkowy mecz przerwały intensywne opady deszczu. Jak spotkanie rozegrane w nieco szybszym niż zwykle tempie podsumowali jego bohaterowie?

Iga Świątek po raz czwarty wygrała turniej French Open

Godzinka gry wystarczyła, Iga Świątek wygrała Rolanda Garrosa po raz czwarty

Nie było niespodzianki w finałowym meczu wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa. Iga Świątek, jak w większości poprzednich spotkań nie dała szans rywalce. W sobotę rozbiła Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1.

Eko Piknik nad Zalewem Zemborzyckim. Przyjemne z pożytecznym
Zdjęcia
galeria

Eko Piknik nad Zalewem Zemborzyckim. Przyjemne z pożytecznym

Eko Piknik już po raz czwarty zagościł na Słonecznym Wrotkowie nad Zalewem Zemborzyckim. Uczestnicy najpierw wspólnie posprzątali okolicę, a następnie brali udział w grach, zabawach i pokazach.

Lewart Lubartów w sobotę zapewnił sobie awans do III ligi

Lewart Lubartów wraca do III ligi!

Lewart nie zmarnował szansy. W sobotę drużyna Grzegorza Białka pokonała Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0 i na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewniła sobie awans do III ligi. Ostatni raz na tym poziomie zespół z Lubartowa występował w sezonie 2020/2021.

Rowerzyści już smarują łańcuchy. W niedzielę rajd i ognisko

Rowerzyści już smarują łańcuchy. W niedzielę rajd i ognisko

Sprzed siedziby starostwa powiatowego w Puławach na 35-km rowerową wycieczkę w niedzielę wyruszą setki miłośników dwóch kółek. W programie ognisko, grill i losowanie upominików. Cel - zalew za Matygami i rywalizacja o puchar Rowerowej Stolicy Polski. Start o godzinie 9.

Pomoc ważniejsza niż bramki. Studenci zagrali dla podopiecznych Krajowego Towarzystwa Autyzmu
Zdjęcia
galeria

Pomoc ważniejsza niż bramki. Studenci zagrali dla podopiecznych Krajowego Towarzystwa Autyzmu

Za nami I Turniej Charytatywny o Puchar Dziekana Wydziału Matematyki i Informatyki Technicznej Politechniki Lubelskiej. W zmaganiach, w których dział wzięli studenci lubelskich uczelni: PL, Uniwersytetu Medycznego i Uniwersytetu Przyrodniczego nie chodziło o laury i zwycięstwo, ale pomoc potrzebującym, podopiecznym lubelskiego oddziału Krajowego Towarzystwa Autyzmu.

W maju w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włodawie realizowany był m.in. projekt „Mamy Kreatywne Mamy”. W ramach projektu odbyły się zajęcia coachingowe, które przyniosły sporą dawkę wzruszeń i refleksji, a także spotkanie z Jolantą Dywańską, podczas którego poruszone zostały zagadnienia związane z pracą zawodową.

Biblioteka z Włodawy walczy o tytuł najlepszej w kraju. Na pewno na niego zasługuje

Jeszcze tylko przez niespełna dwa tygodnie potrwa ogólnopolski konkurs na najlepszą bibliotekę w kraju, organizowany przez portal granice.pl. Spore szanse na zwycięstwo ma Miejska Biblioteka Publiczna z Włodawy.

35-latek z Kraśnika znowu wpadł z narkotykami
Wideo

35-latek z Kraśnika znowu wpadł z narkotykami

Niemal kilogram substancji odurzających: amfetaminę, marihuanę, mefedron i tabletki ecstasy znaleźli policjanci w mieszkaniu i piwnicy 35-latka z Kraśnika. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia, a w warunkach recydywy może zostać zwiększona o połowę.

PKO BP EKSTRAKLASA
34. KOLEJKA

Wyniki:

Jagiellonia Białystok - Warta Poznań 3-0
Lech Poznań - Korona Kielce 1-2
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 2-1
ŁKS Łódź - Stal Mielec 3-2
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 1-0
Puszcza Niepołomice - Piast Gliwice 1-0
Radomiak Radom - Widzew Łódź 1-3
Ruch Chorzów - Cracovia 2-0
Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1-2

Tabela:

1. Jagiellonia 34 63 77-45
2. Śląsk 34 63 50-31
3. Legia 34 59 51-39
4. Pogoń 34 55 59-38
5. Lech 34 53 47-41
6. Górnik Z. 34 53 45-41
7. Raków 34 52 54-39
8. Zagłębie 34 47 43-50
9. Widzew 34 46 45-46
10. Piast 34 43 38-35
11. Stal 34 43 42-48
12. Puszcza 34 40 39-49
13. Cracovia 34 39 45-46
14. Korona 34 38 40-44
15. Radomiak 34 38 41-58
16. Warta 34 37 33-43
17. Ruch 34 32 38-55
18. ŁKS 34 21 34-75

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!