Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jakub Błaszczykowski zdobył jedynego gola dla reprezentacji Polski w meczu z Gruzją (Echo Dnia/Sławo
Reprezentacja Polski pokonała w środę, w meczu towarzyskim Gruzję 1:0. Przy okazji swój debiut w "biało-czerwonych” barwach zaliczył zawodnik niemieckiego Mainz Eugen Polanski, który wybiegł w podstawowym składzie gospodarzy.
Jedyną bramkę zawodów zdobył w 36 minucie Jakub Błaszczykowski. Słowa pochwały należą się jednak przede wszystkim Robertowi Lewandowskiemu, który idealnie podał do swojego klubowego kolegi z Borussi Dortmund.
A kapitan kadry Franciszka Smudy nie zmarnował doskonałej okazji i uderzył precyzyjnie, tuż przy słupku bramki naszych rywali.
Chwilę wcześniej to jednak Gruzja powinna objąć prowadzenie, ale pojedynek z Dawitem Targamadze wygrał Wojciech Szczęsny.
Po zmianie stron szybko bliski podwyższenia prowadzenia "biało-czerwonych” był Lewandowski, ale nie zdołał wpisać się na listę strzelców mimo kilku prób. Goście także mieli swoją okazje, znowu jednak bezbłędny między słupkami był bramkarz Arsenalu Londyn.
Polska - Gruzja 1:0 (1:0)
Bramka: Błaszczykowski (36).
Polska: Szczęsny - Wojtkowiak, Jodłowiec, Głowacki, Wawrzyniak, Błaszczykowski (90+2 Rybus), Polanski (75 Dudka), Murawski (86 Matuszczyk), Obraniak (80 Pawłowski), Mierzejewski (60 Peszko), Lewandowski (60 Brożek).
Gruzja: Loria - Lobżanidze, Chubutia, Amisulaszwili (46 Grigalawa), Kaladze, Targamadze, Kankawa (74, Dauszwili), Kobiaszwili (81 Kwirkwelia), Grigalaszwili (62 Kaszia), Marcwaladze (62 Wacadze), Dwaliszwili (46 Guruli).
Widzów: 12310.
A kapitan kadry Franciszka Smudy nie zmarnował doskonałej okazji i uderzył precyzyjnie, tuż przy słupku bramki naszych rywali.
Chwilę wcześniej to jednak Gruzja powinna objąć prowadzenie, ale pojedynek z Dawitem Targamadze wygrał Wojciech Szczęsny.
Po zmianie stron szybko bliski podwyższenia prowadzenia "biało-czerwonych” był Lewandowski, ale nie zdołał wpisać się na listę strzelców mimo kilku prób. Goście także mieli swoją okazje, znowu jednak bezbłędny między słupkami był bramkarz Arsenalu Londyn.
Polska - Gruzja 1:0 (1:0)
Bramka: Błaszczykowski (36).
Polska: Szczęsny - Wojtkowiak, Jodłowiec, Głowacki, Wawrzyniak, Błaszczykowski (90+2 Rybus), Polanski (75 Dudka), Murawski (86 Matuszczyk), Obraniak (80 Pawłowski), Mierzejewski (60 Peszko), Lewandowski (60 Brożek).
Gruzja: Loria - Lobżanidze, Chubutia, Amisulaszwili (46 Grigalawa), Kaladze, Targamadze, Kankawa (74, Dauszwili), Kobiaszwili (81 Kwirkwelia), Grigalaszwili (62 Kaszia), Marcwaladze (62 Wacadze), Dwaliszwili (46 Guruli).
Widzów: 12310.
