W debiutanckim meczu w roli selekcjonera reprezentacji Polski zespół Czesława Michniewicza zremisował na wyjeździe 1:1 ze Szkocją Bramkę dla gospodarzy zdobył Kieran Tierney, a w ostatniej akcji meczu remis Polsce golem z rzutu karnego uratował Krzysztof Piątek
W towarzyskim starciu na murawie Hampden Park w Glasgow zabrakło kapitanów obu ekip – Roberta Lewandowskiego i Andy’ego Robertsona. Jednak od pierwszych minut spotkanie rozgrywane było w dość szybkim tempie.
W 9. minucie spotkania Nathan Patterson przeprowadził odważny rajd prawym skrzydłem zakończony strzałem, ale stojący tego dnia w bramce Biało-Czerwonych Łukasz Skorupski nie dał się zaskoczyć. W odpowiedzi w 23 minucie po dośrodkowaniu Grzegorza Krychowiaka niecelny strzał głową z kilku metrów oddał Bartosz Salamon. Później Szkoci osiągnęli zdecydowaną przewagę i oddali kilka strzałów na bramkę Polaków. Najgoręcej było w 43 minucie, bo w ciągu kilku sekund gospodarze oddali dwa strzały – Pattersona i Billy'ego Gilmoura, ale Skorupski znów pokazał swój kunszt.
W drugiej połowie obraz gry wyglądał podobnie. Po godzinie gry Polacy mieli jednak wyborną okazję na zdobycie gola. Wprowadzony kilka chwil wcześniej na boisko Sebastian Szymański dobrze zagrał do Krzysztofa Piątka, a ten oddał mocny strzał na bramkę, ale piłkę zmierzającą do siatki z linii bramkowej wybił Gilmour.
Trzy minuty później Szkoci wyszli na prowadzenie. Po świetnej wrzutce z rzutu wolnego futbolówkę do bramki Polaków skierował Kieran Tierney. Później przez długi czas Szkoci kontrolowali wydarzenia na boisku. I gdy wydawało się, że wygrają spotkanie do remisu w doliczonym czasie gry doprowadził Krzysztof Piątek.
Poza meczem towarzyskim Polaków w czwartek rozegrano półfinały baraży o awans na mistrzostwa świata. Portugalia pokonała Trucję 3:1, a Walia zwyciężyła 2:1 Austrię. Do sensacji doszło w Palermo gdzie Włosi przegrali 0:1 z Macedonią Północną tracąc gola w doliczonym czasie gry. Natomiast Szwecja dopiero po dogrywce ograła Czechów i to właśnie ekipa ze Skandynawii we wtorek będzie rywalem Biało-Czerwonych w decydującym starciu o wyjazd na Mundial.
Szkocja – Polska 1:1 (0:0)
Bramki: Tierney (68) – Piątek (90-karny).
Szkocja: Gordon – McTominay, Hanley, Tierney – Patterson (67 O'Donnell), Gilmour (77 McLean), 8. McGregor (77 Jack), McGinn, Christie (77 Armstrong), Taylor (67 Hickey) – Adams (90 Brown).
Polska: Skorupski – Salamon (44 Bielik), Glik, Bednarek (83 Buksa) – Cash, Żurkowski, Krychowiak (61 S. Szymański), Zieliński (71 Grosicki), Moder, Reca – Milik (27 Piątek).
Żółta kartka: Reca.
Sędziował: Robert Hennessy (Irlandia).
Widzów: 39 090.