(fot. DW)
Grom Różaniec wygrał na wyjeździe z Omegą Stary Zamość 2:0 i tym samym zrehabilitował się za niespodziewaną stratę punktów na własnym stadionie
W minionej kolejce zawodnicy trenera Bogdana Antolaka niespodziewanie zremisowali w domowym starciu z Koroną Łaszczów i chcąc zachować kontakt z prowadzącą w tabeli Unią Hrubieszów nie mogli sobie pozwolić na kolejną stratę punktów. Goście od pierwszego gwizdka sędziego wzięli się więc do pracy i w 12 minucie mogli objąć prowadzenie, ale Kamil Kaproń uderzył z rzutu wolnego w poprzeczkę. W kolejnych minutach ataki Gromu nie ustawały, ale brakowało zimnej krwi pod bramką przeciwnika. Tak było do 39 minuty. Wówczas po dobry dośrodkowaniu Kapronia piłkę do bramki Omegi skierował Daniel Grabski. Zdobyty gol dodał przyjezdnym sił i tuż przed przerwą „oko w oko” z Jakubem Mężyńskim znalazł się Arkadiusz Kwiatkowski i nie zmarnował świetnej okazji.
Po zmianie stron Kwiatkowski mógł zdobyć kolejną bramkę, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek. Po tej sytuacji przebudziła się Omega. W 56 minucie dobrze z dystansu przymierzył Łukasz Mikulski, ale minimalnie obok słupka. W innej sytuacji Wojciech Markowicz wykazał się sporym refleksem broniąc strzał głową z bliskiej odległości. W końcówce wynik meczu na 3:0 dla Gromu mógł ustalić Patryk Wróbel, ale jego uderzenie zostało skutecznie zablokowane i mecz zakończył się dwubramkową wygraną gości. – Po domowym remisie z ekipą z Łaszczowa w zespole wyzwoliła się sportowa złość i nie braliśmy innego scenariusza niż wygrana z Omegą – mówi Bogdan Antolak, trener Gromu. – Wygraliśmy zasłużenie, ale to było dla nas trudne spotkanie. Graliśmy z rywalem, który dysponuje bardzo silnymi pod względem fizycznym zawodnikami i przez 90 minut trwała walka o każdy centymetr boiska. Cieszę się, że sięgnęliśmy po kolejne trzy punkty. Mamy pełną świadomość, że jeśli chcemy skutecznie nawiązać walkę o awans z Unią Hrubieszów, to kolejnych spotkaniach nie możemy sobie pozwolić na stratę punktów – kończy szkoleniowiec ekipy z Różańca.
Po tej kolejce Grom traci do literującej Unii ponownie dwa „oczka” bo drużyna z Hrubieszowa zremisowała u siebie z Gryfem Gminą Zamość.
Omega Stary Zamość – Grom Różaniec 0:2 (0:2)
Bramki: Grabski (39), Kwiatkowski (44).
Omega: Mężyński – Dywański, Mikulski, Baran, Majkut (46 K. Bojar) – Tchórz, Wajdyk, P. Czarniecki, Sałamacha (M. Czarniecki), Olech (85 Pieczykolan), Nizioł.
Grom: Markowicz – Gleń (87 Micuła), Mielniczek, Przeszło, Kozyra (89 Rutkowski) – Podolak (46 Larwa) , Kaproń, Walkiewicz, Grabski – Wróbel, Kwiatkowski (83 Brus).
Sędziował: Bartosza Kapłon.
ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA
Sparta Wożuczyn – Olimpia Miączyn 2:2 (1:1)
Bramki: Zieliński (44-samobójcza) – Hamidi (18), Karpiuk (85).
Sparta: Wojtaszek – Pawliszak, Nowosad (60 Mroczka), D. Sak, Kulik – Chudyga, P. Sak, Gilarski, Szumlański (90 T. Pijajko), Buśko – Jurkiewicz.
Olimpia: Suchodolski – Markiewicz, Makuch (52 Hrysiak), Łyko, Cisek – Bożek (75 Gałka), Szawaryn (50 Łyp), Hamidi, P. Kaczoruk (84 Karpiuk) – Zieliński, Wróbel.
Sędziował: Kamil Malec.
Orkan Bełżec – Metalowiec Goraj 1:0 (1:0)
Bramki: Czachor (44).
Orkan: Nowicki – Świderek (60 Paszkiewicz), Nowak, Błyskoń, Lewicki (30 Stadnicki), Kawałko, Czachor, Cisek, Wiciejowski, Legieżyński, Kowal.
Metalowiec: Szpot – Pawelec, A. Wlizło, Marcin Szarlip, Słomka – Sowa, P. Papierz, M. Papierz, Łazur (60 Czajka) – D. Wlizło (80 Polski), Mariusz Szarlip.
Sędziował: Tomasz Lenard.
Unia Hrubieszów – Gryf Gmina Zamość 1:1 (0:1)
Bramki: Romanowski (78) – Ząbczyk (45).
Unia: Tomczyszyn – Wiejak (72 Onkiewicz), Kazan, Baran, Blicharz (46 Piertusiewicz) – Góralski (70 Romanowski), Kamiński, Grui, Pańko – M. Oleszczuk, Greniuk (61 Fulara).
Gryf: P. Dobromilski – Burak, Goździuk, D. Dobromilski, Magryta, Wolski – Kierepka, Tomaszewski, Cebula (55 Kaczmarczyk), Ząbczyk - Gałka. Sędziował: Piotr Burak.
Victoria Łukowa – Olimpiakos Tarnogród 2:2 (2:0)
Bramki: Karaszewski (30, 39-karny) – Klecha (60), Dydyński (78).
Victoria: Monastyrski – Baran, Wojtyna, Kukiełka, Dziura (60 Śrótwa) – Dadak, Szostak (80 Michoński), Stelmach, Dudziński (70 Kołodziej) – Skubisz, Karaszewski (85 Gajur).
Olimpiakos: Kozak – Kolbuch, Chamot, Obszański, Tatara, Grabowski (60 Dydyński), Gałka (73 Ł. Karpik), Trykosz, Klecha, Gierula, Stetskiv.
Sędziował: Marek Borowiński.
Tanew Majdan Stary – Roztocze Szczebrzeszyn 4:0 (3:0)
Bramki: Luchowski (17, 23, 380, T. Blicharz (82).
Tanew: Kniaź – Skubis, Raduj, Szpot (Rymarz 56), Blicharz, Wulicz (52 Maciocha), P. Papierz, Wilkos (72 Micyk), Margol, Gontarz, Luchowski (82 Kołodziej).
Roztocze: Ryń – Szatała, Pawlak, Maciąg, Klimkiewicz (75 Bulak), Ligaj, Latawiec (67 Mazurek), Strenciwilk (60 Mazur), Wróbel (75 Teterycz), Misiarz, Szura (60 Płaneta).
Sędziował: Krzysztof Wróbel.
Potok Sitno – Korona Łaszczów 2:1 (1:1)
Bramki: Samulak (4), Surowiec (90) – Kołodziejski (7).
Potok: Grzęda – Bilik (78 Surowiec), Drozdowski, Kulas, Grymuza, Łepak, D. Pyś, Nowak, Sadowski, Samulak (65 Sienkiewicz) – K. Pyś.
Korona: Fedyna – Huzar, Wasyl, Krawczyk, Swatowski, Jamroż, Stefanik, Gęborys, Kołodziejski, Borowiak (88 Umer) – Wojnarski (75 Nowosad).