Pogoń 96 Łaszczówka kontynuuje świetną serię w „najciekawszej lidze świata”. W sobotę zespół Jerzego Bojko pokonał na swoim boisku Grom Różaniec i pozostaje niepokonany od sześciu kolejek
Faworytem sobotniego spotkania byli gospodarze, którzy przed tygodniem zatrzymali rozpędzonego Hetmana Zamość i wygrali na jego terenie. Na pierwszego gola kibicom na stadionie w Łaszczówce przyszło poczekać do 28 minuty. Wówczas przytomnie pod bramką Gromu zachował się Marcin Żurawski i otworzył wynik spotkania. Przyjezdni też mieli okazję na bramkę, ale piłka po strzale jednego z zawodników z Różańca trafiła w słupek.
Druga połowa zaczęła się dla gości wyśmienicie. Znów w roli głównej wystąpił Żurawski. Zawodnik Pogoni najpierw ładnie przedarł się skrzydłem, a następnie idealnie wyłożył piłkę na 10 metr do Damiana Ozkavaka. A ten uderzył tak, że piłka po raz drugi wpadła do siatki gości. Osiem minut później Grom zdobył bramkę kontaktową. Po błędzie gospodarzy szybki atak wykończył Kamil Kaproń i losy meczu nadal były otwarte. Lecz choć do końca spotkania zostało jeszcze sporo czasu to jego wynik już się nie zmienił.
– To był mecz walki, w którym udało nam się strzelić bardzo ładne gole. Nie ma co jednak ukrywać – wynik spotkania był zdecydowanie lepszy niż nasza gra – przyznaje Jerzy Bojko, trener Pogoni. – W zasadzie nasza pierwsza składna akcja przed przerwą zakończyła się zdobyciem bramki. Po zmianie stron szybko zdobyliśmy kolejną, ale później popełniliśmy dość prosty błąd i rywale złapali „kontakt”. W końcówce było nieco nerwowo, Grom stosował dość proste środki, by przedostać się pod naszą bramkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem, z którego bardzo się cieszymy– dodaje szkoleniowiec ekipy z Łaszczówki.
Na dwie kolejki przed zakończeniem pierwszej rundy w sezonie 2023/2024 Pogoń ma na koncie 28 punktów. – Ten wynik bardzo nas cieszy. Nie nakładamy sobie dodatkowej presji, ale chcielibyśmy zakończyć pierwszą część sezonu w czołowej piątce i jesteśmy bardzo blisko zrealizowania tego celu – kończy szkoleniowiec Pogoni.
W następnej kolejce Pogoń zagra na wyjeździe z Omegą Stary Zamość, a Grom pojedzie do Zamościa na starcie z tamtejszym Hetmanem.
Pogoń Łaszczówka – Grom Różaniec 2:1 (1:0)
Bramki: Żurawski (28), Ozkavak (53) – Kaproń (61).
Pogoń: Szewc – Bukowski, Łaba, Stępniak, Dziura (77 Sierzyński), Czerwonka (75 Pisarczyk), Lasota, Towbin, Ozkavak (70 Paszkiewicz), Kuks (65 Kuks), Żurawski.
Grom: Markowicz – Hanas, Konopka, Mielniczek, Gałka, Cynka, Puchacz, Kaproń, Halych, Brzyski (62 Vokodav), Kwiatkowski.
Sędziował: Teterycz.