Puławianie rozegrali mecz kontrolny z AZS UH-T Radom
Na dwa tygodnie przed tym wydarzeniem, podopieczni trenera Marcina Kurowskiego rozegrali sparing w I-ligowym AZS Uniwersytet Humanistyczno-Techniczny Radom. Niespodzianki nie było, przekonująco wygrali wyżej notowani gospodarze 36:27, prowadząc do przerwy 20:13.
Do dyspozycji szkoleniowca, poza kadrowiczem Przemysławem Krajewskim i narzekającym na uraz stopy bramkarzem Rafałem Grzybowskim, byli wszyscy gracze, łącznie z młodymi: Tomaszem Kulą i Pawłem Kowalikiem. – Cieszymy się, że oni oraz Michał Bałwas mogli przebywać dłużej na parkiecie – mówi drugi trener Piotr Dropek.
Tylko w obronie grał rozgrywający Krzysztof Tylutki. – Krzysiek ma problemy z łokciem. To sprawa przeciążeniowa, nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowia. Nieźle, zarówno w obronie jak i ataku, radził sobie obrotowy Paweł Grzelak. Dobrze, że do gry powraca po urazie Piotr Masłowski. Na razie nie wygląda to perfekcyjnie, ale jestem pewien, że Piotrek będzie postara się jak najszybciej powrócić do optymalnej formy.
W składzie Azotów byli także rozgrywający Artur Barzenkow i obrotowy Mateusz Jankowski, którzy jednak nie wyszli na parkiet.
Kolejny mecz kontrolny Azoty rozegrają w piątek, w Puławach, z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.
Azoty Puławy – AZS Uniwersytet H-T Radom 36:27 (20:13)
Azoty: Stęczniewski, Sokołowski – Ćwikliński 6, Zinczuk 6, Łyżwa 5, Grzelak 5, Masłowski 4, Szyba 4, Bałwas 3, Kula 2, Kowalik 1, Tylutki, Afanasjev.
AZS: Polit, Bury – Jeżyna 6, Mroczek 6, Fugiel 6, Kacprzak 5, Cupryś 2, Kalita 1, Malinowski 1, Guzik.