AZS UMCS Lublin jechał do Warszawy podbudowany zwycięstwem nad Torem Dobrzeń Wielki. W stolicy podopieczne Krzysztofa Krawczyka spisały się jeszcze lepiej, ale nie zdołały wygrać.
– Wszystko przez rzut karnym, podyktowany w ostatniej akcji. Mam duże pretensje do sędziów, bo faulu nie było. Arbitrzy dali się jednak ponieść publiczności, która krzyczała „karny, karny” i tego karnego dali, a zawodniczka gospodyń go nie zmarnowała – denerwuje się Krawczyk.
Nie byłoby jednak nerwów w końcówce i niepotrzebnej straty punktów, gdyby lublinianki zdołały utrzymać przewagę do końca. A w drugiej połowy prowadziły już nawet 6 bramkami.
– Tak, tylko, że później posypały się wykluczenia. W pewnym momencie graliśmy nawet we cztery przeciwko sześciu rywalkom. Łącznie dostaliśmy 16 minut kar, a przeciwniczki zaledwie cztery – kończy Krawczyk.
AZS AWF Warszawa – AZS UMCS Lublin 21:21 (8:10)
Lublin: Nóżka, Frodyma – Zarzycka, Kot, Wrzesińska, Michałowska, Tkaczyk, Adamczyk, Tess, Tęcza, Blaszka.
Pozostałe wyniki: Sparta Oborniki – SMS Gliwice 29:27 * Tor Dobrzeń Wielki – Słupia Słupsk 28:29 * Mecze SPR Olkusz – AZS PWSZ Jutrzenka Płock i Polonia Kępno – UKS PCM Kościerzyna zakończyły się po zamknięciu dzisiejszego wydania gazety.
1. Olkusz 7 12 209-172
2. Kępno 7 10 193-167
3. Oborniki 8 10 199-184
4. Słupsk 7 8 205-204
5. Kościerzyna 6 8 163-157
6. Gliwice 7 7 199-202
7. Lublin 7 5 132-167
8. Płock 6 4 143-151
9. Warszawa 7 4 176-190
10. Dobrzeń Wielki 8 2 188-213
8 grudnia: Płock – Lublin * Słupsk – Warszawa * Kościerzyna – Dobrzeń Wielki * Olkusz – Gliwice.