(fot. AZS AWF Biała Podlaska)
W ćwierćfinale Pucharu Polski AZS AWF Biała Podlaska przegrał z Energą MKS Kalisz 26:32. MVP meczu wybrany został zdobywca sześciu bramek dla gospodarzy Patryk Niedzielenko. W ekipie rywali wyróżniono Roberta Kamyszka
Kaliszanie byli najbardziej wymagającym przeciwnikiem wicelidera I ligi centralnej w obecnej edycji Pucharu Polski. Dotychczas podopieczni grającego trenera Marcina Stefańca odprawili z kwitkiem Gwardię Opole i Handball Stal Mielec. Zespół z Kalisza był już trzecim z ligi zawodowej, który zawitał do Białej Podlaskiej. Jak można było się spodziewać Mateusz Kus i spółka zawiesili miejscowym wysoko poprzeczkę.
Różnicy klas nie było jednak widać w pierwszej części spotkania. Od początku to akademicy przejęli inicjatywę. Pierwszą bramkę zdobył Patryk Niedzielenko (1:0). W 11 min AZS AWF prowadził 5:2. Do siatki kaliszan trafili ponownie Niedzielenko, Łukasz Kandora i trener Stefaniec. Osiem minut przed końcem pierwszej odsłony ponownie Kandora wyprowadził bialczan na pięć bramek przewagi (11:6). Końcówkę tej części goście wygrali 5:3 zmniejszając straty do trzech goli (14:11). Po 30 minutach kibice miejscowych mieli zatem powody do zadowolenia.
Pierwsze sześć minut drugiej odsłony należało jeszcze do gospodarzy. Na trafienia rywali z PGNiG Superligi tym samym odpowiadali bialczanie. Nadal utrzymywała się zaliczka trzech bramek (17:14). W tym okresie bramkarza przyjezdnych pokonali Kamil Kozycz, Leon Łazarczyk i Niedzielenko.
Kluczowe dla losów spotkania były kolejne trzy minuty, pomiędzy 37., a 40. Goście rzucili akademikom pięć bramek obejmując prowadzenie 19:17. Chwilę później kaliszanie dorzucili kolejne cztery gole i odskoczyli na pięć trafień (23:18). Tej straty, mimo ambitnej postawy, wicelider I ligi nie zdołał już odrobić i ostatecznie przegrał 26:32 żegnając się z rozgrywkami Pucharu Polski. Do ćwierćfinału awansowali goście. Mimo porażki rewelacyjny I-ligowiec i tak już przeszedł do historii.
AZS AWF Biała Podlaska – Energa MKS Kalisz 26:32 (14:11)
AZS BP: Adamiuk, Wiejak, Ostrowski – Maksymczuk 3, Łazarczyk 2, Urbaniak 1, Ziółkowski 3, Niedzielenko 6, Stefaniec 3, Mazur 1, Kozycz 2, Kandora 2, Antoniak 3, Baranowski. Kary: 8 minut.
Energa MKS: Krekora, Zakreta – Krępa 2, Tomczak 2, Kamyszek 7, Adamski 1, Kus, Góralski 6, Wróbel, Szpera 4, K. Pilitowski 5, M. Pilitowski 1, Makowiejew 3, Drej 1, Pedryc. Kary: 24 minuty. Dyskwalifikacja: Konrad Pilitowski w 60 min, z gradacji kar.
***
Inny wynik: Grupa Azoty Unia Tarnów – Orlen Wisła Płock 27:31 (14:15). Spotkanie: Azoty Puławy – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski zostało przełożone na 9 marca (godzina 18).