Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

INNE

19 stycznia 2016 r.
22:42

Francja - Polska 25:31, Krajewski wrócił do wielkiego grania

0 0 A A
Nikola Karabatić wypadł blado na tle liderów reprezentacji Polski, fot. ehf
Nikola Karabatić wypadł blado na tle liderów reprezentacji Polski, fot. ehf

To było jedno z najlepszych spotkań w historii naszej męskiej drużyny narodowej. Biało-czerwoni przez 60 minut grali niemal bezbłędnie i zasłużenie ograli Francuzów 31:25.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Francuzi. Aktualni mistrzowie świata i Europy, złoci medaliści igrzysk olimpijskich. Wielki faworyt rozgrywanego właśnie w Polsce kontynentalnego czempionatu. Wielki faworyt wtorkowego starcia z naszą reprezentacją. I to by było na tyle. Bo kolejny raz okazało się, że nazwiska nie grają.

Na parkiecie Nikola Karabatić, Daniel Narcisse i Thierry Omeyer stanowili jedynie tło dla gladiatorów z orzełkami na piersiach. Ani na chwilę nie potrafili objąć prowadzenia, a nasza reprezentacja, rozgrywająca jedno z najlepszych spotkań w historii, zupełnie ich zdominowała i zasłużenie pokonała. Po raz pierwszy od ponad 20 lat.

Wtorkowy mecz rozpoczął się dla nas znakomicie, bo dzięki skutecznym interwencjom Sławomira Szmala i potężnym bombom Karola Bieleckiego z dystansu już w piątej minucie objęliśmy prowadzenie 4:1. – On był niesamowity. W takiej dyspozycji trafiłby nawet w szatni – emocjonował się później Rafał Gliński.

Wszyscy czekali, kiedy Trójkolorowi złapią odpowiedni rytm, ale nic takiego się nie działo. Po 10 minutach wygrywaliśmy już 8:3, a po 20 nawet 12:5. Dopiero pod koniec pierwszej połowy Luic Abalo i spółka wzięli się do odrabiania strat, doszli nas na dwa gole, ale niezwykle ważne trafienie Krzysztofa Lijewskiego sprawiło, że na przerwę schodziliśmy z trzema bramkami zapasu.

Początek drugiej połowy był znacznie bardziej wyrównany, ale fenomenalna dyspozycja Szmala i dobra gra całego zespołu w obronie sprawiły, że podopieczni Michaela Bieglera jeszcze powiększyli swoją przewagę. Ostatecznie ograliśmy Francję 31:25 i w wielkim stylu z kompletem zwycięstw na koncie awansowaliśmy do drugiej fazy turnieju.

Wtorkowe spotkanie było wielkim popisem biało-czerwonych. Znakomicie spisali się nie tylko bombardier Bielecki i stanowiący zaporę nie do przejścia Szmal, ale także genialnie rozgrywający Krzysztof Lijewski oraz niezwykle skuteczni Kamil Syprzak i Przemysław Krajewski. Skrzydłowy Azotów Puławy, który błyszczał w towarzyskich spotkaniach przed rozpoczęciem turnieju, a przeciwko Serbii i Macedonii nieco zawodził, wrócił do wielkiego grania. Był skuteczny na skrzydle, a dodatkowo w swoim stylu dwa razy zaskoczył wielkiego Omeyera rzutami z dystansu.

Teraz naszych chłopców czekają trzy dni wolnego. Kolejne spotkanie rozegrają dopiero w czwartek przeciwko Norwegii, która okazała się najlepsza w grupie B. Skandynawowie podobnie jak my awansowali do dalszych zmagań z kompletem punktów (przegrali z Islandią, ale ta pożegnała się z turniejem). Jeżeli zwyciężymy ich w bezpośrednim spotkaniu, będziemy już jedną nogą w półfinale mistrzostw Europy. Bo nikt nie wyobraża sobie, żebyśmy mieli stracić punkty z Białorusinami, których regularnie ogrywamy na wielkich imprezach. A i mocna Chorwacja jakoś blado wypada na tle Francji, którą właśnie w tak dobrym stylu pokonaliśmy.

Wygrana nad Trójkolorowymi z pewnością doda naszym reprezentantom dużo wiary we własne umiejętności. Niezwykle ważne zadanie czeka teraz sztab szkoleniowy, który musi utrzymać u zawodników odpowiedni poziom mobilizacji i przekonać ich, że nie są jeszcze mistrzami Europy, a dopiero zrobili w tym kierunku kolejny krok. Ale przy tak zdyscyplinowanej i zafiksowanej na realizację celu grupie nie powinno być z tym najmniejszego problemu.

– Ja wierzę, że te najlepsze mecze wciąż jeszcze przed nami. Z Francuzami graliśmy swoje. Byliśmy skoncentrowani do samego końca. Wiedzieliśmy, że nie możemy odpuścić nawet na sekundę, wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski z meczów z Macedonią i Serbią. Przed nami niemal cztery dni wolnego, to bardzo ważne. Potrzebujemy tego czasu, żeby zregenerować siły – powiedział Krajewski.

Francja – Polska 25:31 (12:15)

Francja: Omeyer, Gerard – Remili, Nyokas 4, Narcisse 1, Honrubia, N. Karabatić 1, Mahe 5 , Abalo 5, Sorhaindo 3, Guigou 3, L. Karabatić 1, Fabregas, Derot, Porte 2, Kounkoud.

Polska: Szmal, Wyszomirski – Lijewski 5, Krajewski 6, Bielecki 9, Wiśniewski, M. Jurecki 2, Konitz 1, Grabarczyk, Gliński, Syprzak 6, Daszek, Gębala, Łucak 1, Szyba, Chrapkowski 1.

Pozostałe informacje

Laureaci czołowych pozycji w tegorocznej edycji rankingu „Liderzy Zarządzania” podczas gali ogłoszenia wyników. Odbyła się w czwartek w łódzkim Teatrze Scena Monopolis

Ranking najlepiej zarządzanych szpitali. W czołówce placówki z naszego regionu

Szpitale z Zamościa, Puław, Łęcznej i Radecznicy znalazły się wśród wyróżnionych w tegorocznej edycji rankingu Liderzy Zarządzania organizowanym przez BFF Banking Group

Pijana weszła wprost przed nadjeżdżające auto

Pijana weszła wprost przed nadjeżdżające auto

Ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu miała kobieta, która weszła wprost przed nadjeżdżające auto

Tak w przeszłości wyglądał Biłgoraj. Mamy jego historyczne zdjęcia
foto
galeria

Tak w przeszłości wyglądał Biłgoraj. Mamy jego historyczne zdjęcia

Biłgoraj leży w południowej części województwa lubelskiego, około 85 km od Lublina, w sąsiedztwie Roztoczańskiego Parku Narodowego. Zapraszamy na nostalgiczny spacer po uliczkach i zaułkach Biłgoraja.

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin
galeria
film

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin

Pająki, węże, ślimaki i ryby. W Lublinie gratka dla miłośników terrarystyki, akwarystyki i botaniki.

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Od dawna Motor Lublin musi sobie radzić bez ważnych zawodników: Kamila Kruka i Ivana Brkicia. Obaj powoli wracają do zdrowia. A kiedy będzie można zobaczyć ich na boisku? Szansę na występ w tym sezonie ma jedynie obrońca

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera.
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Pojedynek w Rydze był starciem dwóch niepokonanych drużyn w grupie C. Przypomnijmy, że Łotysze mają zapewniony udział w mistrzostwach Europy, ponieważ są jednym z gospodarzy całego turnieju. Mimo to biorą udział w eliminacjach i na razie idzie im bardzo dobrze. W piątkowy wieczór jednak spotkali trudnego przeciwnika w postaci reprezentacji Belgii

Karol Nawrocki kandydatem PiS na prezydenta RP

Karol Nawrocki kandydatem PiS na prezydenta RP

Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło, że prezes IPN, Karol Nawrocki, będzie kandydatem na prezydenta w przyszłorocznych wyborach, popieranym przez tę partię. Nawrocki wystartuje jako "kandydat obywatelski, bezpartyjny"

Skoki narciarskie. Ruszył nowy sezon. Polacy na odległych pozycjach

Skoki narciarskie. Ruszył nowy sezon. Polacy na odległych pozycjach

Sezon 2024/2025 oficjalnie rozpoczęty. W sobotę i niedzielę na skoczni w Lillehammer dominowali Niemcy i Austriacy

4000 tysiące zł kosztował mosiężny krokodyl
zdjęcia
galeria

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda

Zimny wiatr i temperatura w okolicach zera skutecznie odstraszyły część kupców i ludzi, którzy zwyczajowo w ostatnią niedzielę miesiąca odwiedzają giełdę starci na Placu Zamkowym w Lublinie. Ruch był zdecydowanie mniejszy

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz
ZDJĘCIA
galeria

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz

Szkoła Podstawowa nr 6 im. Romualda Traugutta w Lublinie w tym tygodniu obchodzi 90. urodziny. W uroczystościach uczestniczyli dawni i obecni uczniowie

Festiwal dźwięku
foto
galeria

Festiwal dźwięku

W Helium Club, co ty dzień odbywają się mega imprezki. Na parkiecie szaleństwo! Zobaczcie, co się działo w weekend w Helium. Tak się bawi Lublin!

Bogdan Lembrych (z piłką) był najlepszym zawodnikiem Memoriału Roupperta
galeria

Memoriał Leszka Marii Roupperta. Zagrali ku pamięci wielkiego trenera [zdjęcia]

Matematyka zwycięzcą Memoriału Leszka Marii Roupperta

Na drogach może być ślisko

Na drogach może być ślisko

Warunki drogowe na Lubelszczyźnie nie są najlepsze. Do wieczora w kilkunastu powiatach województwa obowiązują ostrzeżenia IMGW o marznących opadach. Wczoraj rano w powiecie opolskim jedno z aut wpadło do rowu

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!