Fragment jednego ze spotkań podczas lubelskiego turnieju
Organizatorem zawodów był lubelski AZS UMCS. Stało się już tradycją, że rokrocznie w okolicy święta Świętego Mikołaja lubelski klub organizuje sportową rywalizację dzieci szkół podstawowych. W tym roku zawody rozegrane zostały w hali sportowej Zespołu Szkół Nr 12 przy ul. Sławinkowskiej. Do rywalizacji przystąpiło sześć drużyn. Na parkiecie zaprezentowały się zespoły z klas czwartych, piątych i szóstych z tzw. klas profilowanych. – Uczniowie objęci są szkoleniem z piłki ręcznej – tłumaczy Ryszard Skowroński, na co dzień trener pracujący z zawodnikami zrzeszonymi w AZS UMCS Lublin.
Celem turnieju było ostatnie w tym roku spotkanie młodych szczypiornistów i trenerów stowarzyszonych z Klubem Uczelnianym Akademickiego Związku Sportowego UMCS w Lublinie w tym.: Unii Lublin i Szkół Podstawowych nr 10, 14, 28, 40 i 50.
Wsparcia w pracy z młodymi adeptami piłki rzecznej udzielają Gmina Lublin przy współpracy z Wydziałem Sportu i Turystyki Urzędu Miasta. – Zależało nam na sprawdzeniu postępów w wyszkoleniu naszych młodych zawodników – mówi Skowroński. – Byliśmy świadkami zaciętych spotkań, w których zespoły mocno angażowały się w grę. Nikt nie odpuszczał. Na twarzach młodych piłkarzy widać było sportową złość wtedy, kiedy mecz nie układał się po ich myśli oraz zadowolenie w sytuacji, gdy wynik był satysfakcjonujący.
Poczynania dzieci śledzili z zainteresowaniem ich rodzice. – To naprawdę fajna sprawa. Dzieciaki mogą rozwijać swoje zainteresowania, przyjemnie i zdrowo spędzić wolny czas. Ważne jest też to, że potrafią godzić zaangażowanie w sport z nauką. To zawsze wszechstronnie rozwija – mówiła podczas zawodów jedna z mam.
– Życzylibyśmy sobie, aby takie turnieje można było rozgrywać co miesiąc. Systematyczne podnoszenie sportowych umiejętności jest bardzo ważne – przekonuje Ryszard Skowroński.