W sobotę akademicy zagrają na wyjeździe z ostatnią w tabeli Anilaną PŁ UŁ. Wynik rywalizacji z tym zespołem może mieć dla lublinian duże znaczenie w ostatecznym, pierwszoligowym rozrachunku.
W następnych grach zespół AZS UMCS ulegał swoim rywalom, często przegrywając różnicą kilkunastu bramek. W sobotnim starciu z Anilaną lublinianie będą chcieli przerwać fatalną serię ośmiu porażek z rzędu.
Okazja to tego nadarza się niepowtarzalna, bowiem akademicy jadą do najsłabszego pierwszoligowca bieżącego sezonu. Anilana ma na swoim koncie zerowy dorobek punktowy, łodzianie przegrali wszystkie dotychczasowe mecze.
Sobotniemu rywalowi AZS-u UMCS zdarzało się nawiązać równorzędną walkę z wyżej notowanymi przeciwnikami, ale łódzkiemu zespołowi zdarzało się również wysoko przegrywać, np. ze Śląskiem Wrocław w dziewiątej kolejce aż 13:45.
Jeżeli lublinianie marzą o utrzymaniu w I lidze, w pojedynku z Anilaną muszą celować w komplet punktów.
Początek meczu Anilana PŁ UŁ – AZS UMCS Lublin w sobotę, o godz. 17.30, w hali UKS Anilany Łódź.