Nie udał się szczypiornistom z Lublina wyjazd do Siedlec. AZS UMCS przegrał w sobotę z tamtejszym SPR 32:33.
Mimo to od początku zawodów lepiej prezentowali się miejscowi, którzy zasłużenie prowadzili do przerwy 18:13. Lublinianie wzięli się do pracy dopiero w ostatnim kwadransie. Niestety, to nie wystarczyło, żeby zdobyć chociaż jedno "oczko".
- Rywale wygrali zasłużenie. My za późno się obudziliśmy. Przez 45 minut myśleliśmy, że Siedlce się przed nami położą. Tak nie było. Gospodarze walczyli ambitnie i cały czas nie odpuszczali - ocenia spotkanie na oficjalnej stronie internetowej azs.umcs.pl trener Jakub Ignaszewski.
Za tydzień "Akademicy" zakończą sezon wyjazdowym pojedynkiem z AZS UW Warszawa.
SPR Siedlce - AZS UMCS Lublin 33:32 (18:13)
AZS UMCS: Bernat 7, Solis 7, Andrusiewicz 4, Karczmarzyk 4, Pawelczuk 3, Obydź 3, Buksiński 2, Sykut 2.