Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Azoty Puławy czeka w sobotę starcie z wicemistrzem Polski
(fot. KS Azoty Puławy)
Azoty Puławy rozegrają w sobotę spotkanie czwartej kolejki. Tym razem zmierzą się na wyjeździe z wicemistrzem Polski – Industrią Kielce, pierwszy gwizdek o godzinie 15.
Kielczanie rozpoczęli sezon zgodnie z planem. Wielokrotni medaliści mistrzostw Polski na inaugurację pokonali Energa MMTS Kwidzyn 32:21. W drugiej serii gier ograli u siebie REBUD KPR Ostrovię Ostrów Wielkopolski 42:33. W ostatniej kolejce podopieczni Tałanta Dujszebajewa zwyciężyli na wyjeździe brązowego medalistę minionych rozgrywek Górnika Zabrze 36:28. Z kompletem wygranych wicemistrzowie zajmują pierwsze miejsce w tabeli Orlen Superligi.
W obecnej edycji Ligi Mistrzów szczypiorniści ze stolicy województwa świętokrzyskiego rywalizują w grupie B razem z zespołami: FC Barcelona (Hiszpania), Aalborg HB (Dania), SC Magdeburg (Niemcy), OTP Bank Pick Szeged (Węgry), HBC Nantes (Francja), RK Zagrzeb (Chorwacja) oraz Kolstad Handbold (Dania). Sportowy poziom przeciwników Industri to najwyższa europejska półka.
Na inaugurację kielczanie zmierzyli się przed własną publicznością z drużyną z Zagrzebia. Aleks Dujszebajew i spółka pokonali rywala 30:23. W zespole Industrii wystąpił obrotowy Łukasza Rogulski, były zawodnik Azotów Puławy. Szczypiornista zdobył dwie bramki. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się w końcówce. W środę ekipa z Kielc grała kolejne spotkanie, na wyjeździe z HBC Nantes i przegrała 20:23.
W sobotę zdecydowanym faworytem będą gospodarze. Mimo że zawodnicy trenera Dujszebajewa mają problemy kadrowe, to i tak na krajowych boiskach nie mają sobie równych. W minionym sezonie uleli jedynie późniejszemu mistrzostw kraju Orlen Wiśle Płock. W obecnym marzą o odzyskaniu korony. Kielczanom marzy się także zdobycie Pucharu Polski oraz Superpucharu. W tym roku te trofea trafiły do drużyny z Płocka.
Zgoła odmienny cel mają szczypiorniści z Puław. Po wiosennym wypowiedzeniu umowy sponsoringowej przez Grupę Azoty Zakłady Azotowe Puławy S.A. zmieniły się priorytety. Najważniejszym jest pozyskanie nowego partnera tytularnego. Puławski klub wydał w tej kwestii specjalny komunikat.
– Jak na pewno zauważyliście, wystartowaliśmy w nowym sezonie pod dotychczasową nazwą. Nie chcemy zmieniać się szybko, po cichu i na siłę. Poszukujemy nowego Partnera Tytularnego, z którym wprowadzimy w życie konkretne zmiany. Chcemy, żeby nasz nowy Partner Tytularny poczuł, że wchodzi do silnego Klubu z tradycjami. I dopiero taką zmianę chcemy wdrożyć i pokazać. Zapraszamy do współpracy! – czytamy na stronie internetowej klubu.
Mimo tych problemów i ubytków kadrowych drużyna zaskoczyła wynikami. Do dyspozycji trenera Patryka Kuchczyńskiego pozostało niewielu zawodników ze składu z ubiegłego sezonu oraz kilku wychowanków, którzy dopiero uczą się Orlen Superligi. Przebudowana ekipa sprawiła niespodziankę na inaugurację wygrywając w Zabrzu z Górnikiem.
W drugiej kolejce wywalczyła punkt na trudnym terenie w Opolu przegrywając dopiero po serii rzutów karnych z Gwardią. W sobotę, w pierwszym występie przed własną publicznością, pokonała zawsze groźne Zagłębie Lubin 37:31. MVP spotkania wybrany został rozgrywający Azotów Łukasz Gogola, zdobywca 12 bramek.
