Bramkarz Vadim Bogdanow obronił rzut karny w ostatnich sekundach niedzielnej dogrywk
Trzecie spotkanie o brązowy medal mistrzostw Polski zakończyło się wygraną MMTS Kwidzyn 28:27, czwarte, po dogrywce, Azotów Puławy 25:24. W środę w Puławach, o godzinie 18 odbędzie się piąte, decydujące starcie.
Jadąc do Kwidzyna obrońcy brązowemu medalu wiedzieli, że aby nie stracić szansy na stanięcie na podium, musieli wygrać przynajmniej raz w hali w Kwidzynie. Zadanie to stało się niewykonalne w sobotnie popołudnie. Mecz numer trzy nie wyszedł zawodnikom trenera Ryszarda Skutnika. Puławianie zupełnie przespali pierwszą połowę, co skrzętnie wykorzystali ambitni gospodarze. Strata aż sześciu goli nie była łatwa do odrobienia, ale brązowi medaliści musieli się zmierzyć z tym zadaniem.
Rozpoczęta w drugiej odsłonie pogoń była bliska sukcesu. W 51 min Azoty zmniejszyły przewagę MMTS do jednego trafienia (22:21). Gospodarze jednak nie przestraszyli się takiego biegu zdarzeń i konsekwentnie grali swoje. W dobrej dyspozycji byli Marek Szpera i Paweł Genda. Z bramce miejscowych nie do pokonania był Bartosz Dudek. Goście popełnili jednak zbyt wiele błędów własnych, byli też bardzo nieskuteczni i nie zdołali odebrać MMTS wygranej ulegając minimalnie 27:28.
Niedzielne spotkanie było jeszcze bardzie emocjonujące, podobnie jak drugi, także niedzielny mecz przed tygodniem w Puławach. Tym razem, mający „nóż na gardle” puławianie zakończyli pierwszą połowę dwubramowym prowadzeniem 14:12. Po zmianie stron oba zespoły skoncentrowały się na grze obronnej. Świadczy o tym niski wynik tej części meczu: 9:7 dla MMTS. Zatem w regulaminowym czasie był remis i konieczna była dogrywka.
W niej, po lobie Przemysława Krajewskiego cztery minuty przed końcem, puławianie prowadzili już 25:22. Gospodarze walczyli do końca. W ostatnich sekundach Vadim Bogdanow obronił rzut karny Przemysława Rosiaka dając tym samym zwycięstwo Azotom.
Do wyłonienia brązowego medalisty potrzebne będzie piąte spotkanie, w środę, w Puławach.
Mecz sobotni
MMTS Kwidzyn – Azoty Puławy 28:27 (17:11)
MMTS: Dudek, Kiepulski – Genda 5, Zadura, Mroczkowski 3, Kryszeń, Peret 4, Szpera 5, Klinger 1, Szczepański, Rosiak, Nogowski 6, Pilitowski, Seroka 4, Potoczny, Janiszewski. Kary: 18 minut.
Azoty: Bogdanow, Zapora – Petrovsky 2, Kuchczyński 6, Orzechowski, Kubisztal 1, Skrabania 2, Przybylski, Grzelak, Masłowski 1, Kowalczyk 3, Krajewski 3, Prce 8, Sobol. Kary: 8 minut.
Sędziowali: Andrzej Rajkiewicz, Jakub Tarczykowski (Szczecin).
Mecz niedzielny
MMTS Kwidzyn – Azoty Puławy 24:25 (21:21, 12:14)
MMTS: Dudek, Kiepulski – Genda 3, Zadura 1, Mroczkowski 9, Kryszeń, Peret 3, Szpera, Klinger 3, Szczepański, Rosiak, Nogowski 2, Pilitowski 2, Seroka 1, Potoczny, Janiszewski. Kary: 2 minuty.
Azoty: Bogdanow, Zapora – Petrovsky 1, Kuchczyński, Kubisztal 4, Skrabania 4, Grzelak, Masłowski 4, Kowalczyk 2, Krajewski 5, Prce 2, Sobol 3. Kary: 8 minut.
Sędziowali: Andrzej Rajkiewicz, Jakub Tarczykowski (Szczecin).
Stan rywalizacji: 2-2.