Na początek 22 kolejki Azoty Puławy pokonały na wyjeździe Gwardię Opole 30:24.
Było to starcie sąsiadów w tabeli grupy pomarańczowej. Gospodarze chcieli za wszelką cenę, wzorem Piotrkowianina Piotrków Trybunalski w spotkaniu z Orlen Wisłą Płock przed tygodniem, sprawić niespodziankę ogrywając puławian. Goście mieli tego świadomość i od pierwszej minuty byli przygotowani do twardej walki.
Szkoleniowiec Marcin Kurowski postawił na najmocniejszą siódemkę. W wyjściowym składzie Azotów zobaczyliśmy w bramce Wadima Bogdanowa, zaś w polu pojawili się Przemysław Krajewski, Nikola Prce, Krzystof Łyżwa, Bartosz Jurecki, Rafał Przybylski i Jan Sobol. I to Łyżwa i Jurecki zdobyli dwie pierwsze bramki. Gospodarze nie zamierzali poddać się bez walki. I w 11 minucie Antoni Łangowski doprowadził do remisu 4:4.
Swoje „pięć minut” gwardziści mieli chwilę później kiedy po trafieniach Łangowskiego, Kamila Siwka i Mateusza Morawskiego z rzutu karnego odskoczyli na trzy gole (7:4). Puławianie, grając konsekwentnie w obronie, wspierani dobrą postawą Bogdanowa, zniwelowali stratę. Po pierwszej odsłonie i dwóch celnych rzutach Jana Sobola odskoczyli na 17:13.
– W pierwszej części nie do końca nasza gra była taka, jak to sobie zakładaliśmy. Gwardia postawiła nam twarde warunki. Mamy nadzieję, że w drugiej części będzie już tylko lepiej – mówił w przerwie rozgrywający Azotów Bartosz Kowalczyk.
Kluczowe dla końcowego wyniku było kilka minut drugiej połowy. Trener Kurowski wprowadził nowych skrzydłowych Adama Skrabanię i Patryka Kuchczyńskiego i to m.in. oni rozpoczęli trafianie do bramki Gwardii. Mocna gra w obronie i dobra skuteczność w ataku sprawiła, że w 38 min puławianie odskoczyli na siedem trafień (22:15) i już do końca kontrolowali wynik. Ostatecznie zwyciężyli 30:24.
Pozostałe mecze 22 serii zostaną rozegrane dzisiaj. W następnej kolejce Azoty zmierzą się w Zabrzu z Górnikiem (niedziela, godzina 12.45, transmisja w Canal + Sport).
Gwardia Opole – Azoty Puławy 24:30 (13:17)
Gwardia: Malcher – Lemaniak 1, Siwak 2, Adamski, Łangowski 6, Bąk, Tarcijonas 1, Mokrzki 4, Jankowski, Zadura 5, Morawski 5. Kary: 12 minut.
Azoty: Bogdanow, Koszowy, Zapora – Kowalczyk 5, Krajewski 5, Przybylski 4, Sobol 4, Jurecki 3, Łyżwa 2, Prce 2, Skrabania 2, Kubisztal 1, Grzelak 1, Kuchczyński 1, Petrovsky. Kary: 6 minut.