W szlagierowym spotkaniu rozgrywanym awansem Azoty Puławy zmierzą się we własnej hali z wicemistrzem Polski Orlen Wisłą Płock. Początek meczu w środę o godzinie 18
Bez względu na wynik końcowy warto wybrać się na starcie trzeciej i drugiej drużyny minionego i obecnego sezonu. Już pierwsze spotkanie w Płocku było niezwykle zacięte i emocjonujące. Przez ponad 50 minut to puławianie dyktowali warunki wyżej sklasyfikowanym „Nafciarzom”.
Wygrana uciekła Azotom dopiero w końcówce, kiedy funkcjonująca bez zarzutów puławska siódemka zaczęła popełniać rażące błędy. Historyczna wygrana w Orlen Arenie było bardzo blisko. We wrześniu nie udało się jednak sprawić niespodzianki. Puławianie ulegli, ale różnicą zaledwie dwóch bramek (33:35).
Azoty ostatnio nie błyszczą, przegrały dwukrotnie w Pfadi Witerthur w III rundzie Pucharu EHF. Na krajowym podwórku wprawdzie wygrywają, ale coraz częściej zwycięstwa nie przychodzą im łatwo. Płocczanie, jedynie poza mistrzami Polski Vive Tauron Kielce, nie mogą znaleźć pogromców w superlidze. Najbliżej byli właśnie puławianie.
W niedzielę Orlen bez najmniejszych problemów zainkasował kolejny komplet punktów w starciu z Legionowem, zwyciężając różnicą sześciu bramek. Odniósł również sukces w Lidze Mistrzów, dwukrotnie ograł Besiktas Stambuł. Zaś w środę postraszył jednego z faworytów grupy A LM SG Flensburg, nieznacznie przegrywając 25:27.
Klasy wicemistrzów kraju nikomu specjalnie nie trzeba rekomendować. Już na pozycji bramkarza występują dwaj doświadczeni zawodnicy: Marcin Wichary i Hiszpan Rodrigo Corrales. To z nim puławianie mieli sporo problemów, podobnie jak reprezentacja Polski podczas finału ostatniego turnieju towarzyskiego w Gdańsku. Ponadto są też Valentin Ghionea, Bartosz Konitz, Michał Daszek, Ivan Nikcević, czy doskonale znany w Puławach rozgrywający Marko Tarabochia. Nie możemy również zapomnieć o Manolo Cadenasie, hiszpańskim szkoleniowcu płocczan.
Stawką bezpośredniego starcia jest drugie miejsce przed fazą play-off. – Nastawiamy się na twardą, męską walkę – zapowiada prezes Witaszek. – Ten mecz pokaże, czy możemy liczyć się w grze nawet o wicemistrzostwo kraju, czy jedynie zostanie nam obrona brązowego medalu. Okaże się, czy drużyna zostawiła już na boku sprawy europejskiego pucharu i stanie na wysokości zadania w spotkaniu ligowym, walcząc o pierwsze historyczne zwycięstwo na Orlen Wisłą.
Powalczą o Euro
Czterech zawodników Azotów Puławy znalazło się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski na styczniowe ME.
To rozgrywający Piotr Masłowski, Robert Orzechowski i Rafał Przybylski oraz skrzydłowy Przemysław Krajewski. We wtorek selekcjoner reprezentacji narodowej Michael Biegler podał 22-osobowy skład szerokiej kadry na mistrzostwa Europy, które od 15 do 31 stycznia rozegrane zostaną w Polsce. Z tego grona trener wybierze 16 zawodników.
Wśród powołanych znalazł się będący w trakcie rehabilitacji Mariusz Jurkiewicz. Nie ma za to rozgrywającego Andrzeja Rojewskiego, który zmaga się z urazem kolana. Nowymi twarzami są kolejny gracz na tej pozycji Bartosz Konitz z Orlen Wisły Płock i młody obrotowy Maciej Gębala z Magdeburga.
SZEROKA KADRA POLSKI NA OKRES PRZYGOTOWAŃ DO ME
Bramkarze: Sławomir Szmal (Vive Tauron Kielce), Marcin Wichary (Orlen Wisła Płock), Piotr Wyszomirski (Pick Szeged, Węgry).
Rozgrywający: Karol Bielecki, Piotr Chrapkowski, Michał Jurecki,, Mariusz Jurkiewicz, Krzysztof Lijewski (Vive), Piotr Masłowski, Robert Orzechowski, Rafał Przybylski (Azoty Puławy), Rafał Gliński (Górnik Zabrze), Bartosz Konitz (Orlen), Michał Szyba (Gorenje Velenje, Słowenia).
Skrzydłowi: Michał Daszek, Adam Wiśniewski (Orlen), Przemysław Krajewski (Azoty), Jakub Łucak (Śląsk Wrocław).
Obrotowi: Kamil Syprzak (Barcelona, Hiszpania), Piotr Grabarczyk (HSV Hamburg, Niemcy), Bartosz Jurecki (Chrobry Głogów), Maciej Gębala (SC Magdeburg, Niemcy).
PLAN REPREZENTACJI POLSKI W OKRESIE PRZYGOTOWACZYM DO ME
Zgrupowanie w Płocku (14-23 grudnia) * Turniej towarzyski we Wrocławiu. Tam rywalami Polaków będą Ukraina oraz Czechy lub Iran (28-29 grudnia) * Kolejne zgrupowanie w Krakowie (3-6 stycznia 2016) * Turniej w Irun, w Hiszpanii. Polska zagra z Brazylią, Iranem i gospodarzami (8-10 stycznia) * Pierwszy mecz na ME: Polska – Serbia (15 stycznia, godzina 20.30).