Polska pokonała w meczu o trzecie miejsce turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Rio Niemców 3:2. Co to oznacza? Że biało-czerwoni pojadą na kolejny turniej. Tym razem w maju do Japonii, gdzie rozstrzygnie się, kto ostatecznie pojedzie do Brazylii
To nie był dobry mecz w wykonaniu Polaków. Przegrywaliśmy w setach 0:1 i 1:2, popełnialiśmy sporo prostych błędów, ale jakimś cudem udało się pokonać rywali po bardzo emocjonującym spotkaniu.
W tie-breaku drużyna Stephane'a Antigi przegrywała 1:3 i 2:4. Dzięki dobrej postawie Michała Kubiaka po chwili zrobiło się jednak 5:4 dla nas. Kolejne fragmenty to walka punkt za punkt. Kiedy wydawało się, że jesteśmy już blisko wygranej (9:7) po dwóch kolejnych akcjach znowu mieliśmy remis po 9.
Ostatnie akcje to sporo nerwów z obu stron, ale więcej zimnej krwi zachowali Bartoszek Kurek i spółka. Kluczowe okazały się ataki Mateusza Miki, który przypieczętował zwycięstwo biało-czerwonych.
Polska - Niemcy 3:2 (20:25, 25:22, 16:25, 28:26, 16:14)
Polska: Grzegorz Łomacz, Bartosz Kurek, Michał Kubiak, Mateusz Mika, Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Paweł Zatorski (libero) oraz Damian Wojtaszek (libero), Dawid Konarski, Fabian Drzyzga, Marcin Możdżonek, Rafał Buszek
Niemcy: Lukas Kampa, Gyorgy Grozer, Denys Kaliberda, Christian Fromm, Marcu Boehme, Philipp Collin, Markus Steuerwald (libero) oraz Ferdinand Tille (libero), Patrick Steuerwald, Christian Duennes, Simon Hirsch.