Szalony mecz i... trzecia porażka. Reprezentacja Polski kobiet w piłce ręcznej przegrywała do przerwy ze Szwedkami 5:10 we wtorkowym (4 grudnia) meczu fazy grupowej mistrzostw Europy. Po przerwie Biało-Czerwone zdołały szaleńczą pogonią nie tylko odrobić straty, ale i wyjść na prowadzenie. Niestety, ostatnie słowo należało do ekipy ze Skandynawii i to Szwedki wygrały 23:22.
Dla Polek była to trzecia porażka w turnieju. Drużyna Leszka Krowickiego pożegnała się tym samym z mistrzostwami Europy.
- Na tych mistrzostwach pokazaliśmy, że potrafimy zagrać dobrze tylko jedną połowę - skomentował w rozmowie z x-news Krzysztof Przybylski, były selekcjoner reprezentacji Polski kobiet w piłce ręcznej.
Szwecja – Polska 23:22 (10:5)
Szwecja: Bundsen, Idehn – Hagman 4, Blomstrand 4, Alm 3, Blohm 2, Gustin 2, Sand 2, Stromberg 1, Lagerquist 1, Mellegard 1, Roberts 1, Gullden 1, Massing 1, Jacobsen, Lundstrom.
Polska: Gawlik, Płaczek – Grzyb 9, Kobylińska 3, Łabuda 2, Kudłacz-Gloc 2, Drabik 2, Achruk 2, Matuszczyk 1, Janiszewska, Zych 1, Rosiak, Wołoszyk, Sobiech, Urtnowska.
Sędziowali: Garcia Serradilla i Marin (obaj Hiszpania).
Grupa A: Szwecja – Polska 23:22. Mecz Dania – Serbia 25:30
- Serbia 3 4 84:73
- Szwecja 3 4 74-73
- Dania 3 4 83:80
- Polska 2 0 69-84
Awans do kolejnej fazy uzyskały Dania, Serbia i Szwecja.