Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowym trenerem Avii Świdnik będzie Mariusz Kowalski, ale \"żółto-niebiescy\" nadal kompletują kadrę
Świdniczanie kompletują skład na II-ligowy sezon 2011/12. Wszystko wskazuje na to, że lada dzień żółto-niebieską koszulkę założy Adrian Zalewski. To 19-letni przyjmujący, tegoroczny maturzysta, mierzy 198 cm. Ostatnio występował w SMS Spała.
Grał również w Wifamie Łódź. Największym sukcesem młodego siatkarza jest wywalczony w 2008 roku brązowy medal mistrzostw Polski kadetów.
– Rozmawiamy z trenerem zawodnika. W negocjacje włączył się również jego ojciec. Wszystko jest na dobrej drodze, abyśmy mieli Adriana w naszym zespole – tłumaczy Zbigniew Biały, członek zarządu Avii.
Spadkowicz z I ligi negocjuje również ze środkowym Cukrownika Lublin, Adamem Olejniczkiem. Wychowanek byłego III-ligowca przymierzany jest do Avii na najbliższe trzy lata.
Problemem mogą być jednak sprawy finansowane. Świdniczanie, bądź też sam zainteresowany, będą musieli wykupić kartę zawodnika od lubelskiego klubu.
– Przepisy jasno mówią, że za gracza III-ligowego trzeba zapłacić 6 tys. zł – tłumaczy Jerzy Stępkowski, prezes Cukrownika.
– Do tej pory żadne oficjalne pismo od Avii do nas nie wpłynęło. Jeśli klub ze Świdnika zgłosi się po naszego wychowanka, będziemy rozmawiać. Jestem pewien, że się dogadamy – dodaje.
– Rozmawiamy z trenerem zawodnika. W negocjacje włączył się również jego ojciec. Wszystko jest na dobrej drodze, abyśmy mieli Adriana w naszym zespole – tłumaczy Zbigniew Biały, członek zarządu Avii.
Spadkowicz z I ligi negocjuje również ze środkowym Cukrownika Lublin, Adamem Olejniczkiem. Wychowanek byłego III-ligowca przymierzany jest do Avii na najbliższe trzy lata.
Problemem mogą być jednak sprawy finansowane. Świdniczanie, bądź też sam zainteresowany, będą musieli wykupić kartę zawodnika od lubelskiego klubu.
– Przepisy jasno mówią, że za gracza III-ligowego trzeba zapłacić 6 tys. zł – tłumaczy Jerzy Stępkowski, prezes Cukrownika.
– Do tej pory żadne oficjalne pismo od Avii do nas nie wpłynęło. Jeśli klub ze Świdnika zgłosi się po naszego wychowanka, będziemy rozmawiać. Jestem pewien, że się dogadamy – dodaje.
