Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Siatkarze Avii Świdnik chcą wrócić do I ligi (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Z nowym trenerem Marcinem Jaroszem oraz pięcioma nowymi zawodnikami siatkarze Avii zaczynają przygotowania do rozgrywek. Dla „żółto-niebieskich” będzie to już drugi rok w drugiej lidze. Cel nadal pozostaje niezmienny: powrót na zaplecze PlusLigi.
Nie udało się tego dokonać wiosną tego roku. Prowadzeni przez Mariusza Kowalskiego zawodnicy przegrali w Rzeszowie udział w turnieju mistrzów czterech grup drugiej ligi.
W piątym meczu finału play-off grupy czwartej Avia uległa miejscowemu AKS V LO 2:3 i została na kolejny rok na najniższym szczeblu rozgrywek centralnych.
Rozstano się z trenerem Kowalskim, a zawodnikom zaproponowano obniżone kontrakty. Na zajęciach pojawili się środkowi Michał Baranowski i Łukasz Wróbel, przyjmujący Jakub Guz, Adrian Zalewski i Maciej Kołodziejczyk oraz atakujący Wojciech Pawłowski. Reżyserem gry nadal będzie doświadczony rozgrywający Piotr Milewski.
Skład świdniczan uzupełniają: atakujący Damian Studziński i przyjmującego Wojciech Biernat (19 lat, obaj z Metra Warszawa), rozgrywający Łukasz Wasąg (20 lat, Fart Kielce), libero Mateusz Majcherek (21 lat, Jokera Piła) i Michał Stępień (25 lat, Ślepsk Suwałki). Kadra na sezon 2012/2013 będzie mieszanką doświadczenia i młodości.
– Miniony rok wiele nas nauczył, jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia – przyznaje Wojciech Pawłowski, atakujący Avii, dla którego będzie to już ósmy sezon w świdnickim klubie. – Parkiet zweryfikuje nasze możliwości. Mam nadzieję, że uda nam się powrócić do pierwszej ligi.
Zespół będzie przygotowywać się do rozgrywek wyłącznie na swoich obiektach. – Zaplanowany jest także obóz dochodzeniowy – tłumaczy Zbigniew Biały, członek zarządu ASPS Avia.
– Drużyna rozegra co najmniej dwa turnieje, które są już w trakcie załatwiania. Jeden odbędzie się w Hajnówce, a drugi w Świdniku.
Ten ostatni to rokroczny, zaplanowany na koniec września, Memoriał Tragicznie Zmarłych Siatkarzy naszego klubu. Rozesłaliśmy już zaproszenia do Zapadnego Bugu Brześć, Krispolu Września i Pronaru Hajnówka.
W piątym meczu finału play-off grupy czwartej Avia uległa miejscowemu AKS V LO 2:3 i została na kolejny rok na najniższym szczeblu rozgrywek centralnych.
Rozstano się z trenerem Kowalskim, a zawodnikom zaproponowano obniżone kontrakty. Na zajęciach pojawili się środkowi Michał Baranowski i Łukasz Wróbel, przyjmujący Jakub Guz, Adrian Zalewski i Maciej Kołodziejczyk oraz atakujący Wojciech Pawłowski. Reżyserem gry nadal będzie doświadczony rozgrywający Piotr Milewski.
Skład świdniczan uzupełniają: atakujący Damian Studziński i przyjmującego Wojciech Biernat (19 lat, obaj z Metra Warszawa), rozgrywający Łukasz Wasąg (20 lat, Fart Kielce), libero Mateusz Majcherek (21 lat, Jokera Piła) i Michał Stępień (25 lat, Ślepsk Suwałki). Kadra na sezon 2012/2013 będzie mieszanką doświadczenia i młodości.
– Miniony rok wiele nas nauczył, jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia – przyznaje Wojciech Pawłowski, atakujący Avii, dla którego będzie to już ósmy sezon w świdnickim klubie. – Parkiet zweryfikuje nasze możliwości. Mam nadzieję, że uda nam się powrócić do pierwszej ligi.
Zespół będzie przygotowywać się do rozgrywek wyłącznie na swoich obiektach. – Zaplanowany jest także obóz dochodzeniowy – tłumaczy Zbigniew Biały, członek zarządu ASPS Avia.
– Drużyna rozegra co najmniej dwa turnieje, które są już w trakcie załatwiania. Jeden odbędzie się w Hajnówce, a drugi w Świdniku.
Ten ostatni to rokroczny, zaplanowany na koniec września, Memoriał Tragicznie Zmarłych Siatkarzy naszego klubu. Rozesłaliśmy już zaproszenia do Zapadnego Bugu Brześć, Krispolu Września i Pronaru Hajnówka.
