(DARIUSZ BUCZEK)
Od najbliższego piątku siatkarki Szóstki Biłgoraj po raz trzeci z rzędu będą się starały awansować na zaplecze PlusLigi. Tym razem zawodniczki trenera Pawła Wrzeszcza zmierzą się w turnieju mistrzyń z Legionovią Legionowo, Jedynką Aleksandrów Łódzki oraz Gaudią Trzebnica.
W tym roku promocję wywalczą trzy z czterech zespołów, nie będzie za to turnieju barażowego. Wychodzi więc na to, że wystarczy wygrać tylko jeden mecz, żeby w przyszłym sezonie występować na parkietach I ligi. Duże znaczenie może mieć nawet każdy wygrany set.
Najsilniejsza bez wątpienia jest Legionovia, bo w rundzie zasadniczej wygrała wszystkie 16 spotkań, a sześć kolejnych triumfów dołożyła w fazie play-off. Co więcej, we wszystkich tych meczach straciła zaledwie dwa sety!
Jedynka natomiast, licząc fazę zasadniczą i play-off, poniosła tylko jedną porażkę, 2:3 z Pałacem II Bydgoszcz. Najgorzej w finałowej stawce wypada Gaudia, bo trzykrotnie schodziła z parkietu pokonana. Z kolei Szóstka, w tym sezonie dwa razy okazała się gorsza od Karpat Krosno.
– Jesteśmy bojowo nastawieni i liczymy, że wreszcie uśmiechnie się do nas szczęście. Czy jesteśmy zadowoleni z terminarza? Raczej tak. Legionovia jest poza zasięgiem, mają bardzo silny skład. Dodatkowo mogą liczyć na wsparcie swoich kibiców. Ich atutem będzie też duża hala, do której są przyzwyczajeni.
Poziom pozostałych drużyn jest wyrównany i każdy ma takie same szanse. Moim zdaniem wszystko rozstrzygnie się w naszym ostatnim spotkaniu z Gaudią Trzebnica – przekonuje szkoleniowiec Szóstki.
W minionym tygodniu siatkarki Szóstki wybrały się do Ostrowca Świętokrzyskiego na sparing z tamtejszym KSZO. Obie drużyny umówiły się na cztery sety i wszystkie wygrały gospodynie. Mimo porażki Paula Rauch i jej koleżanki pokazały się z bardzo dobrej strony, bo przegrywały do 22, 20, 21 i 20. Trener Wrzeszcz nie robił żadnych zmian. Po dwie partie rozegrały jedynie Sylwia Chmiel i Gabriela Gasidło.
– Muszę przyznać, że całkiem nieźle to wyglądało. Nie napinaliśmy się, a mimo to były sety, w których prowadziliśmy w końcówkach nawet kilkoma punktami. Dziewczyny miały też zapoznać się z tak dużym obiektem, na jakim będziemy grali w Legionowie. Jesteśmy optymistycznie nastawieni i wierzymy, że tym razem uda się awansować – dodaje trener Wrzeszcz.
Program turnieju, piątek: Jedynka Aleksandrów Łódzki – Szóstka Biłgoraj (16.30) * Gaudia Trzebnica – Legionovia Legionowo (19); sobota: Szóstka – Legionovia (16)* Jedynka – Gaudia (18.30); niedziela: Gaudia – Szóstka (11) * Legionovia – Jedynka (13.30).