Niewiele do powiedzenia w sobotnim, zaległym meczu z Budowlanymi Toruń miały siatkarki Verano Sobieskiego. Lublinianki przegrały 0:3, ale chyba nikt nie spodziewał się innego wyniku. Przyjezdne są w końcu liderem grupy trzeciej i przed przyjazdem do Lublina miały na koncie 41 punktów, które zdobyły w 14 meczach.
I w sobotnim spotkaniu od początku było widać różnicę klas. W pierwszym secie podopieczne trenera Dariusza Goljanka przegrały aż 12:25.
W kolejnych rozdaniach było nieco lepiej i gospodynie zdobywały w nich 14 i 17 punktów. Za tydzień Sobieski będzie miał znacznie większe szanse, żeby podreperować swój skromny dorobek.
Do Lublina przyjedzie UKS Ozorków, siódmy zespół tabeli. I najprawdopodobniej ekipa z Lublina wzmocni się wreszcie Dorotą Lewandowską, pozyskaną z Budowlanych.
Verano Sobieski 46 Lublin - Budowlani Toruń 0:3 (12:25, 14:25, 17:25)
Verano: Nucińska, Nowocień, Zborzyńska, Jackowska, Jabłońska, Pasieczna, Tomala (libero) oraz Czerwonka, Opoka, Łuszczewska.