Po porażce w Pucharze Polski z Lublinianką (1:2) Stal szybko się podniosła. W niedzielę rozbiła Powiślaka 5:2. Do przerwy było 2:1, ale w końcowym sukcesie pomogła trzecia bramka, którą Arkadiusz Maj zdobył tuż po wznowieniu gry.
- Wygraliśmy zasłużenie. Znowu zdobyliśmy sporo goli. Na pewno martwi, że dwa kolejne straciliśmy i nad czym trzeba będzie popracować - ocenia Daniel Szewc.
I dodaje, że niebiesko-żółci wcale nie odpuszczali środowego spotkania z Lublinianką. - Raczej chcieliśmy dać pograć zmiennikom. Prowadziliśmy 1:0 i mogliśmy strzelić na 2:0. Skończyło się inaczej i żałujemy tego meczu. Skupiamy się jednak na lidze i chcemy zdobyć jeszcze w tym roku tyle punktów, ile się da.
Stal Kraśnik – Powiślak Końskowola 5:2 (2:1)
Bramki: Szewc (15), Drozd (45, 52), Maj (48), Skrzyński (78) – Leszczyński (45), Grzegorczyk (75).
Stal: Skrzypek – Gawron, Pietroń, Orzeł, Chomczyk (72 Szczuka), Bolkit (80 Wojtaszek), Mietlicki (75 Skrzyński), Matysiak, Szewc, Maj (65 Gajewski), Drozd.
Powiślak: Bicki – Gołębiowski, Grzegorczyk, Mulawa, Leszczyński, Pięta (70 Radzikowski), Banaszak, Sułek (58 Niećko), Wankiewicz (58 Przychodzień), Chwiszczuk, Kamola (65 Kopeć).
Kryształ po raz piąty
Kryształ nadal kroczy od wygranej do wygranej. Po bramce debiutującego w zespole Michajło Kaznochy w 89 minucie zespół Roberta Wieczerzaka odniósł piąte zwycięstwo z rzędu i podskoczył aż na siódmą drużynę w tabeli.
Polesie Kock – Kryształ Werbkowice 0:1 (0:0)
Bramka: Kaznocha (89).
Polesie: Makowski – Gruba, Wójcik, P. Mitura, Kutnik, P. Struski, Cybul (75 Skrzypek), Kula (80 Gryglicki), Szysiak (77 Nakonieczny), Misiarz, Góral.
Kryształ: Suchodolski – Wójtowicz, Dobromilski, Wurszt (75 Nieradko), Śmiałko, Reszczyński, Całka, Rybka, Dec (72 K. Wołoch), Gałka (60 Kaznocha), A. Wołoch.
Karólak razy trzy
Trener Marek Sadowski nadal nie stracił podczas pracy z Tomasovią ani jednego punktu. Tym razem ofiarą niebiesko-białych było Polesie Kock, które przegrało w Tomaszowie 1:4. Bohaterem był Karol Karólak, który zapisał na swoim koncie trzy z czterech bramek.
Tomasovia Tomaszów Lubelski – POM Iskra Piotrowice 4:1 (1:0)
Bramki: Karólak (20, 77-z karnego, 90), Piwnicki (60-samobójcza) – K. Ostrowski (70).
Tomasovia: Rojek – Wasyl, Misztal, Smoła, Skiba, Baran (67 Gęborys), Karólak, Szuta, Orzechowski (80 Staszczak), Kłos (66 Zawiślak), Mielnuczyk (80 Nastałek).
POM: Wajrak – Piwnicki, Bartoszcze (70 Styżej), Nogas, Al-Swaiti, Korba (75 Gil), K. Orłowski, Zając (M. Orłowski), Klimkiewicz, Mi. Ostrowski, Baran.
Czerwona kartka: M. Orłowski (POM, po zakończeniu meczu, za drugą żółtą).
Debiutant nie pomógł
W składzie Unii Hrubieszów pojawił się Pedro Perin, który trenował z zespołem od dwóch tygodni, ale dopiero kilka dni temu udało się załatwić wszystkie formalności. Wzmocnienie nie pomogło drużynie Dariusza Herbina, która poniosła już siódmą porażkę w sezonie. Ojcem sukcesu był Norbert Zdolski, który zaliczył asystę przy bramce Patryka Błaszczuka. Drugą bramkę Zdolsk zdobył już sam
Unia Hrubieszów – Włodawianka 0:2 (0:1)
Bramki: Błaszczuk (28), Zdolski (57).
Unia: Ryć – Jędrzejuk, Oleksiuk, Garbacz, Wiejak, Perin, Podgórski, Fulara, Kazan, Poterucha, Karaszewski (46 Stepaniuk).
Włodawianka: Polak – Bartnik, Błaszczuk, Więcaszek, Drahanczuk, Chodziutko (88 Kędzierski), Nielipiuk, Soroka (85 Aftyka), Zdolski (76 Szmytki), Chaciówka, Gawroński (65 Borodijuk).