FOT. MACIEJ KACZANOWSKI
Goście z Bychawy zaliczyli imponujący, choć niespodziewany triumf. Rozbili w Lublinie Sygnał aż 5:1
Tydzień temu piłkarze z Bychawy przegrali z Turem Milejów aż 0:4. W sobotę Granit pokonał innego beniaminka lubelskiej klasy okręgowej, Sygnał Lublin, aż 5:1. Która twarz ekipy Jarosława Stępnia jest zatem prawdziwa? – Nie chcę się tłumaczyć, ale w Milejowie mieliśmy spore braki kadrowe. W porównaniu z inauguracją sezonu w naszym składzie doszło aż do pięciu zmian. Ten zespół ma potencjał. Jeżeli tylko moi podopieczni będą mogli przychodzić na treningi i mecze, to powinniśmy walczyć o górną połowę tabeli – zapowiada Jarosław Stępień.
Sobotni mecz zaczął się jednak idealnie dla gospodarzy, którzy już w dziesiątej minucie objęli prowadzenie. Damian Persona wykorzystał błąd w ustawieniu gości i ładnym strzałem pokonał Mateusza Zawiślaka. Odpowiedź przyjezdnych była jednak piorunująca. W 20 min Krystian Sobkowicz popisał się fantastycznym uderzeniem z 25 metrów, po którym piłka zatrzepotała w okienku bramki Michała Komora. Chwilę później 32-letni pomocnik dołożył drugie trafienie i Granit schodził na przerwę z nieznacznym prowadzeniem.
Zawodnicy z Bychawy na drugą połowę wyszli niesamowicie naładowani energią i szybko roznieśli Sygnał. W 56 min Sylwester Lis podwyższył na 3:1, a później swoje gole zdobyli jeszcze Karol Strug i Grzegorz Pietrzak. – To był nasz bardzo dobry mecz. Mieliśmy jeszcze kilka słupków czy sytuacji sam na sam. Cieszy mnie zwłaszcza łatwość w stwarzaniu sobie dogodnych okazji – mówi Stępień.
Sygnał Lublin – Granit Bychawa 1:5 (1:2)
Bramki: Persona (10) – Sobkowicz (20, 30), Lis (56), Strug (75), Pietrzak (85).
Sygnał: M. Komor – Augustyniak, Bielecki, Kacper Dec, Flis, Kołtun, J. Łuczyński, M. Łuczyński, Modziński (57 Caban), Paszczuk, Persona.
Granit: Zawiślak – Dudkiewicz, Flis (46 Stępień), Gajur (85 Wiater), Lis (79 Szacoń), Pietraś (66 Pietrzak), Sobkowicz, Strug, Tylus, Walęciuk, Wolski.
Żółte kartki: M. Łuczyński, Bielecki, Kacper Dec – Lis, J. Stępień, Wolski. Czerwona kartka: Kacper Dec (76 min za dyskusje z arbitrem). Sędziował: K. Bancerz. Widzów: 150.