Trwa proces wybudzania Tomasza Golloba ze śpiączki farmakologicznej. – Uzyskaliśmy kontakt na podstawowym poziomie. Odpowiada nam skinieniem głowy. Jest podłączony do respiratora, nie jest w stanie samodzielnie oddychać, choć ta sytuacja poprawia się z godziny na godzinę – poinformował Robert Włodarski, ordynator oddziału klinicznego anestezjologii i intensywnej terapii Wojskowego Szpitala w Bydgoszczy.
Przypomnijmy, że wybitny żużlowiec doznał poważnego urazu kręgosłupa w wyniku upadku na torze motocrossowym w Chełmnie. Stwierdzono u niego złamanie siódmego kręgu, przemieszczenie między szóstym i siódmym kręgiem, a także uszkodzenie rdzenia.