W piątek rozegrano kwalifikacje do ostatniego Turnieju czterech Skoczni, który odbędzie się w Bischofshofen. Niespodziewanie zawody wygrał... Dawid Kubacki skokiem na odległość 136 metrów. Kamil Stoch był piąty (130 m).
Kubacki otrzymał łączną notę 139,9 punktu. Wyprzedził Johanna Andre Forfanga (135 m i 136,5 pkt) oraz Simona Ammanna, który chociaż uzyskał taką samą odległość, jak najlepszy skoczek, to przegrał notami, bo uzbierał tylko 133,5 pkt. W piątek na skoczni nie pojawił się Richard Freitag.
Polacy mają duże powody do zadowolenia, bo w kwalifikacjach wystartowało siedmiu Biało-Czerwonych i wszyscy będą mieli okazję wystąpić w sobotnim konkursie. Wysoko byli jeszcze: Stefan Hula, który zajął 14 miejsce (120 m), Piotr Żyła – 16 lokata i również 120 m oraz Maciej Kot. Ten ostatni mógł się pochwalić próbą na 125,5 metra, a to dało mu 20 miejsce w stawce.
Jako 39 zawodnik do turnieju zakwalifikował się Jakub Wolny (122 m), a 42 był Tomasz Pilch (120,5 m). Finałowe zawody 66. Turnieju Czterech Skoczni rozpoczną się w sobotę o godz. 17. Seria próbna wystartuje 1,5 godziny wcześniej.