Ta porażka jednak nikogo nie powinna dziwić, ponieważ Lowlanders to główny faworyt rozgrywek pierwszej ligi. Zawodnicy z Białegostoku w tym sezonie jeszcze nie przegrali i zdecydowanie prowadzą w tabeli grupy wschodniej.
Teraz musimy trzymać kciuki za Kraków Kings, którzy za tydzień zmierzą się Wilkami Łodzkimi. Jeśli drużyna z Małopolski wygra, kwestia uniknięcia gry w barażach będzie w naszych rękach. Przy takim scenariuszu, zwycięstwo 20 lipca z łodzianami da nam bezpieczne trzecie miejsce - mówi na oficjalnej stronie PLFA Andrzej Jakubiec, rozgrywający Tytanów.
Sobotni mecz był bardzo jednostronnym widowiskiem. Gospodarze szybko zanotowali pięć przyłożeń z rzędu, co pozwoliło im do przerwy prowadzić różnicą aż 27 punktów.
Goście nie potrafili zupełnie poradzić sobie ze znakomicie dysponowanym Amerykaninem Michaelem Campanym. Fatalną serię udało się przełamać Tytanom dopiero pod koniec pierwszej połowy, kiedy piłkę w polu punktowym rywali położył Natan Lee.
W drugiej połowie efektownych zagrań było już znacznie mniej. Gospodarze starali się grać uważnie w defensywie. Lublinianie z kolei imponowali ambicją do samego końca, co zostało nagrodzone w czwartej kwarcie, kiedy Adrian Jędrzejewski i Marcin Grosman sforsowali obronę gospodarzy.
- Tytanom należą się gratulację za grę do ostatniego gwizdka. Tytani to bardzo dobra drużyna, a ich niska pozycja w tabeli nie odzwierciedla rzeczywistych umiejętności i potencjału. Dzięki temu zwycięstwu zapewniliśmy sobie już triumf w grupie wschodniej pierwszej ligi - powiedział oficjalnej stronie PLFA Rafał Bierć, prezes Lowlanders.
Lowalanders Białystok - Tytani Lublin 40:18 (13:0, 20:6, 7:0, 0:12)
Lowlanders: M. Maksimowicz, Gierasimczuk, Michałowski, Matowicki, Zubrycki, Kołpak, Samczuk, Lewandowski, Głowacki, Campana, Czaczkowski, Iliaszuk, Żukowski, Bierć, Szostawicki, Łobodziński, Zarzecki, K. Maksimowicz, Wesołowski, Roszkowski, Pacewicz.
Tytani: Paprota, Grosman, Jędrzejewski, Trubaj, Dmytrak, Włodarczyk, Krzyżanowski, Pasierbiak, Wójcik, Kuchta, Graboś, Marzec, Famulski, Bogusz, Guzal, Kiciński, Frąc, Czeranowski, Wocior, Lee, Wójcik, Żelazowski, Jakubiec.
Widzów: 300.
1. Lowlanders 6 12 233-39
2. Wilki 6 6 115-176
3. Kings 6 6 134-143
4. Tytani 7 4 138-147
5. Mustangs 7 4 62-117
5-6 lipca: Mustangs - Lowlanders * Kings - Wilki.