W 30. kolejce Wisła Puławy zremisowała u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 1:1. Gola dla gospodarzy zdobył w doliczonym czasie gry Chris Edwards.
Przez długi czas wydawało się, że podopieczni trenera Bohdana Bławackiego doznają w spotkaniu z Zagłębiem drugiej z rzędu porażki. Goście, jak na lidera przystało, od początku ruszyli do ataków i już w 8 min mogli zdobyć gola dającego prowadzenie, ale dzięki interwencji na linii bramkowej Wołodymira Fedoriva gospodarzom udało się wyjść z opresji.
Niestety, kilkadziesiąt sekund później nie mieli już tyle szczęścia. Co prawda powracający do bramki Wisły po kilku meczach nieobecności Nazar Penkowec odbił strzał jednego z rywali, ale do piłki dopadł Jakub Arak i zdobył swoją szesnastą bramkę w sezonie.
Jeszcze przed przerwą gola na 1:1 mógł zdobyć Konrad Nowak, ale najlepszy strzelec Wisły tym razem się nie popisał. Przegrał pojedynek z bramkarzem gości i po pierwszej połowie w lepszych humorach wciąż byli sosnowiczanie. Po zmianie stron obie ekipy miały swoje okazje, ale piłka nie chciał wpaść do siatki. Goście jeszcze w 90 min utrzymywali korzystny dla siebie rezultat.
Kiedy część puławskich kibiców zaczęła już powoli wychodzić ze stadionu wówczas gracze Wisły przeprowadzili jedną z ostatnich akcji, która przyniosła efekt. Bohaterem gospodarzy został Chris Edwards, który wykorzystał podanie Fedoriva i celnym strzałem głową doprowadził do remisu.
Dla puławian jest to dziewiąty remis w sezonie. Wynik 1:1 nie zmienił sytuacji obu zespołów w tabeli II ligi. Zagłębie pozostało liderem, bo punkty potraciły w tej kolejce także inne drużyny z czołówki. Z kolei Wisła utrzymała jedenastą pozycję i do utrzymania brakuje jej już bardzo niewiele.
Następna kolejka II ligi odbędzie się w środę. Puławianie zmierzą się w niej na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg. Z kolei w sobotę, 23 maja, do Puław zawita Puszcza Niepołomice. (mawi)
Wisła Puławy – Zagłębie Sosnowiec 1:1 (0:1)
Bramki: Edwards (90+2) – Arak (9).
Wisła: Penkovec – Lisiecki (53 Charzewski), Maksymiuk, Pielach, Edwards, Budzyński, Fedoriv, Szczotka,Niezgoda, Machalski (63 Filipov), Nowak.
Zagłębie: Gąbiński – Ninkovic, Sierczyński, Wrzesień (78 Tumicz ), Markowski, Fonfara (84 Zalewski), Ryndak, Dudek, Arak (62 Zaradny), Matusiak, Budek.
Żółte kartki: Edwards, Maksymiuk (W) – Markowski (Z). Sędziował: Rafał Sawicki (Tarnobrzeg). Widzów: 1 tys.