FOT. MACIEJ KACZANOWSKI
W trzech ostatnich meczach Wisła Puławy straciła aż 10 goli. W sobotę piłkarze Roberta Złotnika będą musieli powstrzymać jeden z lepszych ataków w lidze. Stomil do tej pory zdobył 12 bramek. Początek meczu obu drużyn w sobotę o godz. 18 na stadionie MOSiR
Trzy pierwsze mecze – jeden stracony gol i to z rzutu karnego. Trzy kolejne? Aż 10 bramek w sieci. Efekt? Wisła ma niemal najgorszą defensywę na zapleczu ekstraklasy. Jedynie bramkarze Stali Mielec musieli sięgać do siatki częściej – 13 razy.
– Nie ma co ukrywać, że to będzie prawdziwy test dla naszych stoperów – mówi Mateusz Pielach, obrońca zespołu z Puław, który niestety nie będzie mógł pojawić się na boisku. – Miałem rozerwany mięsień czworogłowy na długości 3,5 cm. Mimo to powoli wracam do zdrowia i mam nadzieję, że na GKS Katowice będę już do dyspozycji trenerów. Rzeczywiście straciliśmy ostatnio mnóstwo bramek, ale nie wiązałbym tego z faktem, że akurat wypadłem ze składu. Tak się po prostu zdarza. Trzeba się pozbierać i postarać się o zero z tyłu – dodaje były zawodnik Górnika Łęczna.
Stomil po szalonym meczu z Chojniczanką (4:5) wyraźnie wyciągnął wnioski. Drużyna Adama Łopatko zanotowała dwa zwycięstwa i dwa remisy. W tym czasie może się pochwalić bilansem goli 5:1. Przed tygodniem ekipa z Olsztyna pokonała nawet Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0. W składzie najbliższego rywala puławian jest chociażby znany z występów w Górniku Łęczna Tomasz Zahorski. Groźny będzie na pewno Tsubasa Nishi. Japończyk w obecnych rozgrywkach „ukłuł” już dwa razy.
– Nie ma co ukrywać, że rywale mają mocny zespół. Ja zwróciłbym uwagę zwłaszcza na Grzegorza Lecha w środku, no i Rafała Kujawę z przodu. Na pewno czeka nas trudne spotkanie, ale wierzę w chłopaków i kolejne punkty dla Wisły – przekonuje Mateusz Pielach.
DWÓCH NOWYCH NA STOMIL
Wisła przed zamknięciem okienka transferowego pozyskała dwóch nowych graczy. Zgodnie z zapowiedziami do zespołu dołączył Adam Patora. 25-letni napastnik ostatnio występował w ŁKS Łódź. W poprzednim sezonie zdobył w III lidze 20 goli w 32 meczach. Drugim nabytkiem Dumy Powiśla jest Dawid Brzeski. 18-letni pomocnik do tej pory grał w młodzieżowej drużynie Polonii Warszawa. W rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów zapisał na swoim koncie 13 bramek.