Zawodnicy Platinum Motoru Lublin mieli w ostatnich dniach ręce pełne roboty. W piątek przegrali sparing w Toruniu, a w weekend wielu z nich startowało w turniejach indywidualnych. Największe powody do radości miał Jarosław Hampel, który wygrał mistrzostwa Piotra Protasiewicza w Zielonej Górze.
Hampel na rodzimym torze legendy Falubazu był zdecydowanie najszybszy. W czasie zawodów zostawiał za sobą m.in. Emila Sajfutdinowa, Patryka Dudka czy Dominika Kuberę. Stracił zaledwie jedno „oczko”, kiedy musiał uznać wyższość nowego klubowego kolegi – Bartosza Zmarzlika. Nowy nabytek Platinum Motoru zdobył tego dnia 11 punktów. Aby rozstrzygnąć, kto będzie drugi, a kto trzeci potrzebny był dodatkowy bieg. Panowie umówili się jednak na rzut monetą, a fortuna sprzyjała żużlowcowi z Rosji.
Dobry nastrój musi towarzyszyć także kolejnemu z lubelskich nabytków Fredrikowi Lindgrenowi. W niedzielę na torze w angielskim Wolverhampton, przy okazji turnieju Sama Mastersa Szwed zajął drugą lokatę. Najlepszy okazał się Jason Doyle. Reprezentant Australii był zresztą tego dnia niemalże nieomylny tylko raz gubiąc punkty, pokonany właśnie przez popularnego „Fretkę” w biegu 10. Do starcia numer dwa doszło w finale, jednak tam Doyle wziął rewanż za wcześniejszą porażkę.
Najciekawszym wydarzeniem żużlowym wydawało się jednak Kryterium Asów, czyli turniej otwierający sezon czarnego sportu w Polsce. Do Bydgoszczy zjechała się ekipa gwarantujące naprawdę świetne ściganie. Nie brakowało powrotów – jak ten Artioma Łaguny po zawieszeniu, czy Nickiego Pedersena po kontuzji.
I można powiedzieć, że Rosjanin nie mógł sobie wymarzyć lepszego powrotu, bo bezapelacyjnie wygrał cały turniej gromadząc 13 punktów. Nieźle spisał się także Pedersen, który zakończył zmagania na piątym miejscu. Mógł być zresztą wyżej, ale Duńczyk zrezygnował ze startu w biegu dodatkowym, który miał rozstrzygnąć o losach lokat 2-5. Świetny, dzień po dniu, był także Kubera. Dwukrotnie okazał się najlepszy w biegach, a w barażu o miejsca 2-5 nie dał najmniejszych szans Kacprowi Worynie i Szymonowi Woźniakowi. Swoją obecność zaznaczyli także: Zmarzlik i Hampel, którzy zainkasowali odpowiednio: 10 i siedem „oczek”.
Forma ulubieńców lubelskiej publiczności wydaje się zbliżać do tej, jaką chcieliby osiągnąć od początku rozgrywek ligowych, a świetne występy Kubery udowadniają, że wraz ze Zmarzlikiem mogą się okazać niedoścignieni dla reszty stawki.
WYNIKI WEEKENDOWYCH TURNIEJÓW
Mistrzostwa Piotra Protasiewicza: 1. Jarosław Hampel 14 (3,3,3,2,3), 2. Emil Sajfutdinow 11 (0,2,3,3,3), 3. Bartosz Zmarzlik 11 (3,3,1,3,1), 4. Dominik Kubera 10 (2,3,3,t,2).
Turniej Sama Mastersa: 1. Jason Doyle (3,3,2,3,3+3), 2. Fredrik Lindgren (2,1,3,3,3+2), 3. Scott Nicholls (3,3,1,1,2+1).
Kryterium Asów: 1. Artiom Łaguta 13 (2,3,3,3,2), 2. Dominik Kubera 11+3 (2,1,3,2,3), 3. Szymon Woźniak 11+2 (3,2,3,3,0), 4. Kacper Woryna 11+1 (1,1,3,3,3), 5. Nicki Pedersen 11+ns (3,3,1,1,3). 6. Bartosz Zmarzlik 10 (3,1,1,2,3), 9. Jarosław Hampel 7 (2,2,2,1,0).