W meczu 3. kolejki KMŻ Lublin doznał pierwszej w tym sezonie porażki. "Koziołki” uległy na własnym torze Carbonowi Startowi Gniezno 41:49
Dwa pierwsze biegi zakończyły się podwójną wygraną ekipy z Gniezna. W trzecim wyścigu karta się odwróciła i to KMŻ przywiózł do mety wynik 5:1.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU KMŻ LUBLIN - CARBON START GNIEZNO
Gonitwa miała jednak niecodzienny przebieg. Na ostatnim łuku Wadim Tarasienko podciął debiutującego w barwach lubelskiej drużyny Mariusza Frankowa (zastąpił w składzie Dawida Lamparta). Ten, jadąc na pierwszym miejscu, upadł na tor, ale sędzia zadecydował się nie powtarzać biegu tylko zaliczyć ustaloną do tego momentu kolejność.
Niestety, Franków pojechał karetką do szpitala z podejrzeniem złamania ręki i nie był już w stanie kontynuować zawodów. A szkoda, bo początek miał obiecujący. Być może wynik spotkania byłby inny, gdyby mógł jeździć dalej.
Na kolejną wygraną gospodarzom przyszło czekać aż do dziewiątego biegu. Wówczas pierwszy na metę przyjechał Andriej Kudriaszow, a trzeci Cameron Woodward. Sęk w tym, że mimo to lublinianie przegrywali już wówczas dziesięcioma punktami, bo większość wyścigów kończyła się zwycięstwami gości bądź remisami.
Ostatecznie zawodnikom KMŻ udało się zniwelować stratę do ośmiu "oczek” i mecz zakończył się wynikiem 41:49. Po raz kolejny, najlepszym zawodnikiem KMŻ był Davey Watt, zdobywca 12 punktów. Tylko jeden mniej wywalczył Robert Miśkowiak.
Ze Startem zawiedli jednak młodzieżowcy. Arkadiusz Madej zakończył spotkanie z dwoma "oczkami”, a Damian Dąbrowski nie zdobył żadnego. Dorobek tego pierwszego mógł być większy o trzy punkty, ale dwukrotnie dał się wyprzedzić na dystansie Adrianowi Gale.
Dzięki wygranej w Lublinie Carbon Start umocnił się na pozycji lidera i potwierdził, że będzie w stanie skutecznie powalczyć o powrót do Enea Ekstraligi. Zespół trenera Mariana Wardzały szansy na pierwsze w sezonie zwycięstwo musi poszukać w kolejnym spotkaniu.
W niedzielę "Koziołki” zmierzą się na wyjeździe z Orłem Łódź. Mecz pokaże na żywo TVP Sport.
KMŻ Lublin – Carbon Start Gniezno 41:49
Składy i punkty
KMŻ: Cameron Woodward 5+3 (0,1*,1*,1,1,1*), Andriej Kudriaszow 8 (1,2,3,0,2), Davey Watt 12+2 (2*,2,1,3,3,1*), Mariusz Franków 3 (3,-,-,-), Robert Miśkowiak 11 (1,2,1,2,3,2), Arkadiusz Madej 2+1 (1,1*,0,0), Damian Dąbrowski 0 (w,0,-).
Carbon Start: Jonas Davidsson 10+1 (2*,3,3,2,0), Damian Adamczak 7+1 (3,0,2*,2,0), Adrian Gomólski 7+1 (1,0,2,1*,3), Wadim Tarasienko 3 (w,3,w,-), Bjarne Pedersen 14 (3,3,3,2,3), Adrian Gała 3+2 (2*,0,1*,0), Michał Piosicki 5+1 (3,2*,d).
Najlepszy czas dnia: Bjarne Pedersen (Carbon Start) – 68,28 s. w 4. wyścigu. Sędziował: Wojciech Grodzki (Opole). Widzów: 3 tys.
Żużlowcy KMŻ przegrali ze Startem różnicą ośmiu punktów
2. Piosicki, Gała, Madej, Dąbrowski (u/w) 1:5 (2:10)
3. Franków, Watt, Gomólski, Tarasienko (su/w) 5:1 (7:11)
4. Pedersen, Piosicki, Miśkowiak, Dąbrowski 1:5 (8:16)
5. Davidsson, Watt, Woodward, Adamczak 3:3 (11:19)
6. Tarasienko, Miśkowiak, Madej, Gomólski 3:3 (14:22)
7. Pedersen, Kudriaszow, Woodward, Gała 3:3 (17:25)
8. Davidsson, Adamczak, Miśkowiak, Madej 1:5 (18:30)
9. Kudriaszow, Gomólski, Woodward, Tarasienko (u/w) 4:2 (22:32)
10. Pedersen, Miśkowiak, Watt, Piosicki (d4) 3:3 (25:35)
11. Miśkowiak, Adamczak, Gomólski, Kudriaszow 3:3 (28:38)
12. Watt, Davidsson, Gała, Madej 3:3 (31:41)
13. Watt, Pedersen, Woodward, Gała 4:2 (35:43)
14. Gomólski, Kudriaszow, Woodward, Adamczak 3:3 (38:46)
15. Pedersen, Miśkowiak, Watt, Davidsson 3:3 (41:49)