Lubelska młodzież nie dała szans rywalom w drugiej rundzie półfinałów Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Zawodnicy Motoru Lublin byli wyraźnie lepsi od pozostałych drużyn na torze w Lesznie
Po zimnym prysznicu nad Bystrzycą przyszła dobra dyspozycja w Wielkopolsce. Lublinianie od początku spisywali się na miarę swoich możliwości. Niewiele zabrakło, a Wiktor Lampart uzbierałby duży komplet – zapisał przy swoim nazwisku 17 punktów. Niewiele gorzej wypadł Mateusz Cierniak, który miał ich 15. Do tego jeszcze 13 "oczek" dorzucił wypożyczony Mateusz Jabłoński. I w tym wszystkim szkoda tylko Maksymiliana Śledzia, który ani razu nie pojawił się na torze.
Motor Lublin zdobył w sumie 45 punktów. Drudzy w zestawieniu byli żużlowcy Bocar Włókniarza Częstochowa, którzy zgromadzili 32 "oczka". W ich szeregach zabrakło jednak Jakuba Miśkowiaka. Pod jego nieobecność liderem punktowym był Franciszek Karczewski, który przywiózł do mety 11 punktów.
Na trzecim miejscu zawody ukończyli jeźdźcy WTS Sparty Wrocław. Spośród ich 23 punktów 9 zdobył Przemysław Liszka. Z kolei 19 "oczek" mieli zawodnicy Unii Leszno II, a 12 z nich padło łupem Australijczyka Keynana Rew.
Zgodnie z terminarzem, młodzieżowcy wyjadą na tory jeszcze w dwóch rundach półfinałowych DMPJ: 10 i 12 sierpnia.