W tym sezonie przy Alejach Zygmuntowskich regularnie będą pojawiać się najlepsi zawodnicy na świecie. Speed Car Motor po ponad dwudziestu latach przerwy wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, a 22 czerwca na Stadionie MOSiR „Bystrzyca” odbędzie się pierwszy z trzech finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów
Lublin nie po raz pierwszy będzie miał okazję do goszczenia imprez organizowanych przez firmę One Sport. W połowie września 2017 roku na lubelskim torze zorganizowano finałową rundę SEC. Po złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Europy sięgnął wówczas Andrzej Lebiediew, a Artem Łaguta i Vaclav Milik stoczyli zacięty bój o srebro. Ostatecznie górą był Rosjanin, ale żaden ze wspomnianej trójki nie wygrał zmagań przy Alejach Zygmuntowskich. Zawody padły łupem Krzysztofa Kasprzaka (na zdjęciu). Polak przystępował do cyklu jako brązowy medalista Indywidualnych Mistrzostw Europy i liczył na dalszy progres, ale brak awansu do finału na inaugurację w Toruniu i spore straty punktowe poniesione w trzeciej rundzie w Hallstavik, utrudniły mu walkę o medale. To jednak nie przeszkodziło „Kasperowi” w pokazaniu się z dobrej strony na zakończenie zmagań.
Swoje miejsce przy Alejach Zygmuntowskich znalazła też Żużlowa Reprezentacja Polski. Po raz ostatni rywalizowała tam na początku września 2016 roku, kiedy zremisowała 45:45 z Danią. To było jedyne spotkanie w Lublinie, którego Polacy nie wygrali. W październiku 2015 roku rozbili za to Resztę Świata (54:36), w skład której wchodzili między innymi Greg Hancock, Tai Woffinden, Artiom Łaguta czy Niels Kristian Iversen. Warto wspomnieć, że Biało-czerwoni pojawili się w Lublinie również w drugiej połowie września 2014 roku, kiedy pokonali Ukraińców 55:35. Na czele polskiego składu stanął wówczas Tomasz Gollob, a zestawienie uzupełnili Dawid Stachyra, Robert Miśkowiak, Dawid Lampart, Jacek i Krystian Rempałowie oraz Paweł Staszek.
Poza tym w 2013 roku Stadion MOSiR „Bystrzyca” stał się areną zmagań Polaków z Reprezentacją Mistrzów Świata, w której wystąpili między innymi seniorscy czempioni w postaci Grega Hancocka i Nickiego Pedersena oraz juniorscy mistrzowie, w osobie Darcy’ego Warda i Michaela Jepsena Jensena. Lubelski owal za każdym razem kreował innego bohatera wśród reprezentantów Polski.
W tym roku na lubelskim torze odbędzie się pierwszy z trzech finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Nie będzie to jednak debiut tej imprezy, bo najlepsi młodzieżowcy globu gościli w Lublinie już w sierpniu 2015 roku. Wówczas rozgrywano tu drugą rundę zmagań. W zawodach najlepszy okazał się Paweł Przedpełski, który na przestrzeni całego turnieju stracił tylko jeden punkt, kiedy w drugim biegu pokonał go Mikkel Michelsen. Wszystkie międzynarodowe imprezy z ostatnich sezonów pokazują, że Lublin staje się zauważalnym i coraz ważniejszym ośrodkiem na żużlowej mapie Polski. Kolejne okazje do pokazania swoich umiejętności organizacyjnych i zaprezentowania się szerszej publiczności pojawią się już niebawem.