Julia Szeremeta również powalczy w Plebiscycie Dziennika Wschodniego na Sportowca Roku 2023. Miniony rok był dla Julii słodko-gorzki. Z jednej strony nie udało się jej wywalczyć wymarzonego awansu na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, to jednak liczba wygranych walk oraz sukcesów musi robić wrażenie.
Najważniejszym pozytywnym momentem ostatnich 12 miesięcy były na pewno młodzieżowe mistrzostwa Europy, które były rozgrywane w listopadzie w czarnogórskiej Budvie.
Szeremeta do fazy medalowej dostała się w kapitalnym stylu. W pierwszej rundzie stoczyła twardy bój z Rosjanką Lyubov Makeevą. Zawodniczki z tego państwa w boksie nie są wykluczone z rywalizacji, więc w Czarnogórze mogły bez problemów walczyć o medale. Makeeva była jedną z faworytek rywalizacji, ale w opinii wszystkich arbitrów Polka wygrała dwie rundy, a Rosjanka tylko jedną.
W ćwierćfinale Szeremeta zaprezentowała się jeszcze lepiej i nie dała najmniejszych szans Dunce Melissie Mortensen, którą pokonała przez jednogłośną decyzję wszystkich arbitrów. Półfinał z Chorwatką Nikoliną Cacić również nie zmusił lubelskiej pięściarki do większego wysiłku i zakończył się jej jednogłośnym triumfem.
Finał z reprezentantką gospodarzy Bojaną Gojković przyniósł już olbrzymie emocje. Czarnogórka to, mimo młodego wieku, już bardzo doświadczona zawodniczka. Na swoim koncie ma już chociażby srebrny medal seniorskiej imprezy. Szeremeta stanęła jednak na wysokości zadania. Pierwszą rundę wygrała w stosunku 4:1, drugą 3:2. O wszystkim miała zadecydować ostatnia część walki. Dzięki mądrej postawie nie dała sobie odebrać triumfu i mogła świętować największy sukces w swojej karierze.
Gorzkim momentem minionego roku były natomiast Igrzyska Europejskie, które w czerwcu rozgrywane były w Małopolsce. Były to również kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich. Niestety, Szeremecie, mimo korzystnego losowania, nie udało się wywalczyć biletu do Paryża. Zawodniczka Paco Lublin w pierwszej rundzie otrzymała wolny los. W efekcie zmagania w Nowym Targu, gdzie odbywa się turniej rozpoczęła swój udział od 1/8 finału. W niej rywalką była VilmaSiri Mar Viitanen. 21-letnia Finka to mistrzyni swojego kraju – w finale w 76 sek. pokonała Dohę Asaad Alkhatib.
Szeremeta wyszła jednak do ringu bez najmniejszych kompleksów i okazała się lepsza od skandynawskiej pięściarki, choć decyzja sędziów nie była jednogłośna. Walkę o półfinał, który dawał przepustkę do Igrzysk Olimpijskich Szeremeta przegrała jednak z Bułgarką Svetlaną Stanevą. Polka podeszła do ćwierćfinałowego starcia z multimedalistką mistrzostw świata i Europy bez żadnych kompleksów, ale niestety musiała uznać jej wyższość. Zawodniczka Paco Lublin dzielnie walczyła w każdej kolejnej rundzie, ale ostatecznie przegrała werdyktem sędziów: 28:29, 28:29, 28:29, 28:29, 27:30.
Inne ważne momenty 2023 r. w karierze Julii Szeremety? Jednym z nich jest pokonanie mocnej Koreanki Yeon Ji Oh w turnieju towarzyskim w Czechach. W barwach reprezentacji Polski Szeremeta pokonała Włoszkę Olenę Savchuk, ćwierćfinalistkę ostatnich mistrzostw świata.
To wszystko sprawia, że zawodniczka lubelskiego Paco wciąż ma prawo wierzyć w wywalczenie biletu do Paryża. Może to zrobić w światowych turniejach kwalifikacyjnych, które odbędą się we Włoszech oraz w Tajlandii.