Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

RUGBY

6 czerwca 2019 r.
18:35

Stanisław Więciorek (Budowlani Lublin): Liczymy na większą hojność

0 4 A A
<br />
<br />


(fot. Jarosław Czępiński)

Rozmowa ze Stanisławem Więciorkiem, trenerem rugbystów Budowlanych Lublin, piątej drużyny sezonu 2019

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Do ostatniej kolejki walczyliście o wejście do strefy medalowej. Nie udało się, choć zrobiliście wszystko co mielicie zrobić.

– Rozegraliśmy najlepszy mecz w sezonie i z tego bardzo się cieszymy. Liczyliśmy również, że w korespondencyjnym pojedynku Pogoń Siedlce wygra w Warszawie ze Skrą i to nam przypadnie w udziale czwarta lokata w tabeli i w konsekwencji otrzymamy szansę gry o brązowy medal z trzecią Pogonią. Tak się niestety nie stało, wygrała Skra 24:17. Być może zespół z Siedlec trochę zlekceważył rywala.

  • Jak oceni pan skrócony z konieczności sezon 2019?

– Na dziewięć spotkań pięć wygraliśmy, jedno zremisowaliśmy i trzy przegraliśmy. Choć w Łodzi z mistrzem Polski Budowlanymi S.A. przegraliśmy wysoko, to rozegraliśmy naprawdę dobre spotkanie. W meczu w Lublinie z liderem Ogniwem Sopot byliśmy równorzędnym przeciwnikiem. Wygrana była możliwa, ale zabrakło nam zimnej krwi aby wykorzystać sytuacje na przyłożenia. Do zwycięstwa zabrakło niewiele. Dość nieoczekiwanie przegraliśmy po raz trzeci, tym razem ze Skrą na swoim boisku. I dlatego na finiszu zabrakło nam czterech punktów aby przeskoczyć w tabeli zespół z Warszawy. Wygraliśmy, co mieliśmy do wygrania.

  • Niewiele brakowało, a w ogóle nie przystąpilibyście do sezonu?

– Kłopoty finansowe były ogromne. Udało nam się w końcu z nimi tymczasowo uprać. Pamiętajmy jednak, że mamy budżet stukrotnie mniejszy do lubelskich żużlowców, czy MKS Perły Lublin. To nie jest nawet amatorstwo. Zawodnicy harują, dają z siebie wszystko, a nie jest to doceniane przez miasto Lublin. Pod względem sportowym zrobiliśmy jednak dobry wynik. Stworzyliśmy poukładany zespół, który z meczu na mecz grał coraz lepiej, robił postępy, rozwijał się. Ściągnęliśmy do drużyny Gruzinów, którzy dobrze rokują na przyszłość. Pamiętajmy też, że z powodu kontuzji nie mogli zagrać Wojciech Brzezicki i Jakub Kamiński. Bardzo liczymy na ich powrót w nowym sezonie. Również pokładamy duże oczekiwania we władzach naszego miasta. Możemy dać Lublinowi medal. Potrzebujmy jednak zdecydowanie większego wsparcia finansowego. W naszym mieście na razie w trofeach gier zespołowych samodzielnym liderem jest mistrz Polski MKS Perła. I chwała tej drużynie za to. My też chcemy sprawić naszej społeczności przyjemność i dać radość z miejsca na podium mistrzostw Polski.

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Piłkarze Motoru pierwszy raz od wielu tygodni musieli uznać wyższość rywali. Na szczęście we wtorek tylko przy okazji meczu sparingowego. Serbski zespół FK Jedinstvo Ub zakończył się porażką żółto-biało-niebieskich 1:2.

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat
UWAGA

Zainwestował w „akcje Orlenu”. Zamiast zysków było 130 000 złotych strat

60-latek z gminy Poniatowa uwierzył w fałszywą reklamę inwestycji w „akcje Orlenu”. Postępując zgodnie z instrukcjami rzekomego „indywidualnego menagera” dokonywał przelewów na podane konta.

Cała prawda o telewizji
teatr
25 stycznia 2025, 16:00

Cała prawda o telewizji

Czy jesteście ciekawi, jak wygląda telewizja od środka? Cała prawda o kłamstwach i manipulacjach w przezabawnej komedii „Telewizja kłamie”. Znani aktorzy (Tamara Arciuch, Bartek Kasprzykowski, Bartosz Opania i inni) wcielają się w postacie znanych prezenterów telewizyjnych i osobowości telewizyjnych.

W środę MKS FunFloor Lublin ponownie wystąpi w hali Globus

Hit w hali Globus. MKS FunFloor Lublin gra z KPR Gminy Kobierzyce

W środę do hali Globus zawita KPR Gminy Kobierzyce. Dla Pawła Tetelewskiego będzie to najpoważniejszy z dotychczasowych sprawdzianów

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Zamknięty przejazd, zamknięta droga – mieszkańcy Motycza i okolic mają dość

Niektórzy pokonują tę trasę po kilka, kilkanaście razy dziennie. Wśród osób, które swoje plany „zderzają” z zamkniętymi rogatkami są m.in. sanitariusze i przewoźnicy. A pociąg, jak się okazuje, nie zawsze przejeżdża.

Od wielu lat zamojski finał WOŚP odbywa się w gościnnych progach Galerii Twierdza. Tak będzie i w tym roku
21 stycznia 2025, 9:00
galeria

Cały Zamość gra dla WOŚP. Wiemy, co w programie

Licytacje na allegro już trwają. We wtorek ruszą „Kiermasze z serduszkiem”, ale najwięcej w ramach 33. Finału WOŚP wydarzy się w Zamościu w niedzielę. Zresztą nie tylko w mieście, dla zamojskiego sztabu gra też cała gmina Zamość.

Mieszko Ćwik (w czarnym stroju) to znakomity rozgrywający

LNBA: Mistrzowie w drodze po kolejny tytuł

Matematyka buduje swoją przewagę w rozgrywkach Konferencji A LNBA.

Krzysztof Barszczewski to jeden z liderów TKKF Cukropol Pszczółka

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Lisy lepsze od Pszczółek

Rozgrywki Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego powoli wchodzą w decydującą fazę. Ciekawe jest zarówno na górze tabeli, jak i na tych dalszych pozycjach. W sobotę wracający po wielu latach nieobecności zespół TKKF Cukropol Pszczółka stoczył pasjonujący pojedynek z Flying Foxes.

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska pokonała Algierię

W pierwszym meczu rywalizacji grupowej o Puchar Prezydenta IHF reprezentacja Polski pokonała Algierię 38:32. Stawką gry w drugiej części mistrzostw jest walka o miejsca 25-32.

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut
NA SCENIE

Teatr Stary w Lublinie: Wszystkie bilety sprzedały się w 38 minut

Tu Jan Peszek i Andrzej Grabowski, a tam Smolik, Kev Fox i Dr Misio. Kto i na co przychodzi do Teatru? – rozmowa z Anną Struzik, kierowniczką działu ds. komunikacji i promocji w Teatrze Starym w Lublinie

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy
KONIEC E-DYMKA?

Zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów? Rząd przyjął projekt ustawy

Projekt wprowadza zakaz sprzedaży nieletnim wszystkich jednorazowych i wielorazowych e-papierosów, w tym beznikotynowych oraz woreczków nikotynowych. Są też obostrzenia w używaniu e-papierosów w miejscach publicznych.

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona
ZRÓB TO SAM

Rodzinne warsztaty rękodzieła. Są trzy terminy, ale liczba miejsc ograniczona

Ruszyły zapisy na warsztaty, podczas których będzie można wykonać unikatową ceramikę z najpopularniejszej pracowni w Polsce. Należy się spieszyć, liczba miejsc jest ograniczona.

Wieczór ze stand-upem
27 stycznia 2025, 19:00

Wieczór ze stand-upem

Czarek Sikora zaprasza na zwariowany wieczór, pełen nowych żartów i pozytywnej energii. Komik wystąpi 27 stycznia (poniedziałek) w Kultowej Klubokawiarni na lubelskich Czubach.

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie
MUZYCZNY PREZENT
galeria

Babcie i dziadkowie świętują w Lublinie

Lubelscy seniorzy zostali zaproszeni do wspólnego świętowania Dnia Babci i Dziadka. Zagrali dla nich uczniowie i nauczyciele Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego w Lublinie.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy
25 miejsc parkingowych.

Tu będzie parking z prawdziwego zdarzenia. Na razie szukają pieniędzy

Parking przed stadionem MOSiR w Kraśniku zostanie w końcu zagospodarowany. Jest już pozwolenie, ale nie ma jeszcze źródła finansowania tego projektu. A jego koszt to ponad 800 tysięcy złotych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!