Ponad 140 interwencji mieli strażacy w nocy z niedzieli na poniedziałek. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że poniedziałek także szykuje się pod znakiem niestabilnej pogody.
W całym województwie strażacy wyjeżdżali do akcji 142 razy. Najwięcej interwencji dotyczyło połamanych drzew (102 wyjazdy), 7 wypompowań wody. W związku z silnym wiatrem zostały także uszkodzone dachy w budynkach mieszkalnych (8) i gospodarczych (25)
- Najwięcej razy strażacy wyjeżdżali w powiecie lubartowskim - 40 razy. W powiecie łukowskim mieliśmy 23 interwencje, a opolskim 17. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych - przekazał dyżurny stanowiska kierowania komendy wojewódzkiej państwowej straży pożarnej w Lublinie.
Kolejny niespokojny dzień
To jeszcze nie koniec. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dwa alerty drugiego stopnia dla całego województwa lubelskiego.
Pierwszy z nich dotyczy upałów. Prognozuje się, że w poniedziałek termometry w województwie lubelskim mogą wskazać nawet 31 stopni Celsjusza. W nocy termometry wskażą około 19 stopni.
Ostrzeżenie obowiązuje do godziny 20 w poniedziałek (19 sierpnia).
Drugi alert dotyczy gwałtownych burz. IMGW prognozuje, że niebezpieczne zjawiska mogą nam towarzyszyć od godziny 10 w poniedziałek (19 sierpnia) do godziny 3 w nocy we wtorek (20 sierpnia).
- Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 35 mm do 55 mm, oraz porywy wiatru do 90 km/h. Lokalnie grad - czytamy w komunikacie IMGW.
Ze względu na dynamiczną sytuację, alert może zostać podniesiony do wyższego stopnia.