Do Muzeum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego trafił portret Jana Nepomucena Gniewosza. Akwarelę, której autorem jest Seweryn Bieszczad ofiarowała Ewa Czarnocka-Januszkowska, prawnuczka Gniewosza.
– W trakcie przekazywania obrazu pani Ewa podkreślała, że bacznie śledzi organizowane przez Muzeum KUL wystawy i uznała, że muzeum będzie godnym miejscem eksponowania najcenniejszej rodzinnej pamiątki. To dla nas wielki zaszczyt – mówi Krzysztof Przylicki, dyrektor Muzeum KUL.
Sportretowany Jan Nepomucen Gniewosz (1827-1892) był publicystą, przemysłowcem, pisarzem, wydawcą oraz kolekcjonerem obrazów malarzy polskich. Brał udział w powstaniu wielkopolskim i styczniowym, podczas którego został kapitanem strzelców. Po powstaniu wyemigrował do Francji i Szwajcarii.
Zajmował się wykorzystaniem produktów z ropy naftowej, a gwałtowny rozwój nafciarstwa zwabił go w 1872 r. do Krosna. Opiekował się malarzami i kolekcjonował obrazy. Zmarł w Krośnie.
Seweryn Bieszczad, autor portretu kształcił się w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych pod kierunkiem Władysława Łuszczkiewicza i Jana Matejki. Edukację artystyczną kontynuował w Monachium oraz Dreźnie. Po studiach zamieszkał w Krakowie. Stamtąd przeniósł się do Krosna, gdzie został protegowanym Jana Nepomucena Gniewosza.
Autor ukazał Gniewosza w podeszłym wieku, na tle kopalni ropy naftowej. Darowany obraz pierwotnie był bardzo zniszczony. Uratował go Tadeusz Litawiński, największy darczyńca dzieł sztuki w dziejach KUL. On również dokonał konserwacji akwareli.
W związku z otrzymanym obrazem placówka zamierza w przyszłym roku zorganizować wystawę poświęconą Janowi Nepomucenowi Gniewoszowi oraz gromadzonym przez niego dziełom sztuki, które obecnie rozproszone są po muzeach i kolekcjach prywatnych.