Policjanci doprowadzili do Prokuratury Rejonowej w Świdniku mężczyznę, który podkładał atrapy ładunków wybuchowych.
Sześć podejrzanych paczek znaleźli we wtorek policjanci na płocie przy drodze między obwodnicą Lublina, a ul. Piasecką w Świdniku. Istniało podejrzenie, że mogą to być materiały wybuchowe. Na miejsce przyjechały wszystkie służby. Zdejmowanie i sprawdzanie pakunków trwało kilka godzin. Kierowcy musieli uzbroić się w cierpliwość.
Jeszcze w czasie zdejmowania "ładunków" 47-latek ze Świdnika, który miał być autorem żartu sam zgłosił się na komisariat. Mężczyzna przyznał się, że to on zainstalował tuby z który wystawały diody i kable mogące przypominać ładunki wybuchowe.
47-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W sobotę został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Świdniku. Zastosowano wobec niego dozór.