Wykonawcom lotniska nie przeszkodził mróz, nie straszne im też opady śniegu. – Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z zapowiedziami na koniec lutego zrobimy wiechę – mówi rzecznik portu.
W budynku lotniskowej straży pożarnej, który także stawia Budimex, układane są płyty warstwowe na dachu i ścianach. Podobnie w budynku techniczno-garażowym. Firma Skanska zajmuje się natomiast odwodnieniem i budową kanalizacji deszczowej. Na drodze startowej pracuje Mota Engil. Tu dowożone i magazynowane jest kruszywo.
W tym tygodniu otrzymaliśmy też potwierdzenie, że na lotnisku w Świdniku zostanie zainstalowany system ILS. To radiowy system nawigacyjny wspomagający lądowanie samolotu w warunkach ograniczonej widzialności i niskiego zachmurzenia.
– Dzięki temu systemowi wejdziemy do ekstraklasy, jeśli chodzi o standardy bezpieczeństwa – mówi Jacek Sobczak, członek zarządu województwa. – System kosztuje ok. 4 mln zł i te pieniądze wyłoży w całości PAŻP.
– Taka pozycja jest w naszym budżecie. Zrealizujemy ten zakup – potwierdza Grzegorz Hlebowicz, rzecznik PAŻP.
Nie jest jednak pewne, że nastąpi to jeszcze w tym roku (lotnisko ma być gotowe do końca 2012 roku). Rzecznik PAŻP mówi, że termin zakupu i instalacji ILS w Świdniku będzie zależał od realizacji budżetu. Tymczasem PAŻP rozpoczął na terenie lotniska prace związane z instalacją urządzenia D-VOR czyli radiolatarni. Urządzenie pozwoli precyzyjnie naprowadzać samoloty do lądowania w zależności od kierunku wiatru. Radiolatarnia będzie kosztować ok. 3-4 mln zł.