Piloci z całej Polski przyjechali w piątek do Świdnika na pogrzeb generała Tadeusza Góry, światowej sławy pilota.
W czasie II wojny światowej walczył o Anglię w Dywizjonie 316. Za wojenne zasługi odznaczony został Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, trzykrotnie Krzyżem Walecznych oraz odznaczeniami brytyjskimi: "1939–45 Star”, "Air Crew Europe Star & Clasp”, "Defence War Medal 1939–45”. Do kraju wrócił w 1948 roku, żeby szkolić polskich pilotów.
W 1977 roku przyjechał do Świdnika, gdzie pracował jako instruktor i kierownik lotów. Tutaj mieszkał z żoną Laurą. Zmarł w poniedziałek w wieku 92 lat. Został pochowany na cmentarzu komunalnym w Świdniku w Alei Zasłużonych.